Co jakiś czas pojawia się u mnie bardzo głośny zgrzyt metaliczny zaraz po odpaleniu zimnego silnika. Nie dzieje się to za każdym razem. Dźwięk przypominający jakby trące o siebie metalowe zębatki, pojawia się ułamek sekundy po odpaleniu silnika, trwa sekundę i znika. Tak jakby jakiś element nie zdążył dostać oleju. Łańcuch, most, jakis zawór? Może spotkaliście się z taką sytuacją?