Dział Techniczny > XJ X350, X358 (2003-2009)

Bardzo twarde zawieszenie, czasami opada zawieszenie X350

(1/1)

Tomasz Wawa:
Od dłuższego czasu walczę z pneumatycznym zawieszeniem. Od początku posiadania auta występuje problem twardego zawieszenia, dosłownie jedzie się jak wozem drabiniastym. Czasami zawieszenie pracuje komfortowo, ale przez b. krótko. Co decyduje o utwardzeniu amorków? Jakieś czujniki, komputer, gdzie one się mieszczą?
Druga sprawa, to czasami padające zawieszenie z tyłu, a przednie lewe podnosi się znacznie ponad normę. Bywa że przez wiele dni auto jest wypoziomowane i nocami nie opada, więc raczej układ jest szczelny. Dodam że kilka miesięcy temu kompresor był regenerowany.
Ktoś przechodził podobne doświadczenia ze swoim autem?
Gdzie ewentualnie szukać usterki, co po kolei sprawdzić i wyeliminować? Co dokładnie wchodzi w skład układu zawieszenia, jakie podzespoły?
Wiadomo ze jest to kompresor, przewody powierza, zbiornik-zasobnik powietrza, czujniki poziomowania szt. 4... jest coś jeszcze? Są jeszcze inne czujniki? Są również przekaźniki elektryczne, gdzie dokładnie się one mieszczą i jak objawia się niepoprawna praca uszkodzonych przekaźników?
Intuicja podpowiada mi że to problem elektryczny. Może jakieś kostki - styki czasami nie łączą? Jakie jest wasze zdanie?

Boodzio2:
Moduł  jest za tylna kanapą ,czujniki 4 lub 3 na kazdym wachaczu ,czujniki przyspieszenia w bagazniku i na przedniej podłuznicy. Jedyny przekaźnik jest w skrzynce w komorze silnika. Pod kołem zapasowym mam zbiornik czujnik cisnienia i blok zaworowy. http://www.jagrepair.com/JaguarXJ8%20XJRNewerElectricalOBDIIcodes.htm a pod tym linkiem cała dokumentacja ,. Polecam wczytac sie w serwisówke.

Prezeslaw:
Podłączę się pod temat bo mam identyczne wrażenia u siebie. Jagrepair już trochę postudiowałem, ale jeszcze nie poruszam się tam na tyle sprawnie i nie znalazłem odpowiedzi.

U mnie można założyć, że auto stało dość długo niejeżdżone. Przód leżał na ziemi i nie dawał rady się podnieść. Handlarz wstawił z przodu amortyzatory Aerosus (nowe) i poprawiło się na tyle, że trzymał poziom przez parę dni (potem PT albo LT leci w dół i reszta równa do małego). Po zakupie zmieniłem jeszcze kompresor (stary nabijał, ale za wolno i wyrzucał błąd). Po tych wszystkich operacjach odebrałem auto z serwisu i jedzie całkiem nieźle, ale jest zdecydowanie za twardo. Moje poprzednie BMW E38 na zwykłych Kayabach jest dużo bardziej komfortowe, chociaż ma sportowe zacięcie. Tutaj jadę bardzo sztywno.

Stąd pytania:
- czy powinienem przeprowadzić jakąś komputerową adaptację zawieszenia?
- czy amortyzatory od SV8 i XJR są takie same i różnią się tylko programem czy to dwie różne bajki? (może handlarz wziął co było tańsze albo po prostu dostępne od ręki)
- czy jest możliwość, że poprzedni właściciel wgrał do sterownika jakieś 'utwardzające' oprogramowanie (czy taki zabieg jest wykonalny)? W tylnym zawieszeniu było sporo poliuretanów i może miał jakieś takie fanaberie. Wrzuciłem już standardowe tuleje, ale trop pozostaje.
- czy na pracę zawieszenia może mieć wpływ błąd radaru (tempomat nie działa, odpalanie na 'N' nie pomaga - przejedzie parę metrów i komunikat i niedostępnym DSC)

Z góry dziękuję za pomoc.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej