Jeżeli stosując zewnętrzny akumulator nie zrobiłeś obejścia stacyjki to nie wyeliminowałeś równeż potencjalnej niesprawności stacyjki. Z twojego opisu problemu stawiam na wyrobiona stacyjkę, która być może w pozycji START (tej w której załącza rozrusznik) rozwiera styki układu zapłonowego i rozrusznik kręci "martwym silnikiem". Jeżeli odpala ci czasami w momencie puszczenia kluczyka, to moze wynikać z tego, że wał obraca się jeszcze siłą bezwładności, a kluczyk wróci już do pozycji w której pojawia się zasilanie zapłonu i nastapi uruchomienie silnika. Moja rada - SPRAWDŹ STACYJKĘ.