Mapy, a w zasadzie adaptacja pompy paliwa, powinny powoli wrócić do normalności jeśli przestaniesz używać LPG. Prawdopodobnie wymaga to mniej więcej tyle samo jeżdżenia co ich zepsucie.
Oczywiście nie będzie to ani przyjemne ani zdrowe dla silnika (można uszkodzić katalizatory jeśli mieszanka będzie nieprawidłowa
)
Możnaby też spróbować fizycznie odłączyć na chwilę pompę paliwa. Jest chyba gdzieś pod tylną kanapą.