Na poczatek chcialem sie przywitac,jestem szczesliwym posiadaczem kotka s-type 3.0V6 240 . Po miesiacu szczescia czar prys.Najpierw cewki i swiece zaczely po kolei padac ale problem rozwiazalem przetarty jeden przewod od 4 cewki ,ale zostal jeden blad z ktorym walcze i nic.PO443 wiem co to za blad wymienilem na nowa (urzywke)zawor odprowadzania oparow paliwa a blad dalej jest ,brak mocy wkreca sie do 3 tys.obrotow chodzi raz rowno raz go trzesie .Bardzo prosze o pomoc .