Dział Techniczny > XJ Seria I do III (1968-92)
S III 4.2. Nadaje sie na codzień?
Yoohas:
No właśnie bywało, ze nie radzili. A na pewno nie tak, jak dziś.
Inaczej się auto eksploatowało, inne były realia.
A Volvo Amazon to inna bajka. W latach 60. był wyjątkowy pod względem prostoty budowy, bezawaryjności.
Zresztą - polecam pojeździć takim autem z lat 60. przez rok do roboty. Albo Fordem T.
W upały, korki oraz z solą na drogach. ;D
dziadzol:
Dziś ludzie są leniwi i wloką się furą z byle powodu tam, gdzie mogliby się przespacerować, podjechać rowerem albo wsiąść w autobus czy tramwaj. Spędzają potem godziny w korkach i wpadają w szał próbując znaleźć miejsce do parkowania. Ja nie mówię o mieszkańcach mniejszych miejscowości, gdzie często nie ma innego wyjścia niż samochód, ale w miastach to jest jakaś obsesja: zaczyna padać deszcz, to ludzie zamiast parasola biorą auto i korków jest pięć razy tyle, co w pogodny dzień.
Często także dłuższe trasy samochodem nie mają sensu, np. z Warszawy do Krakowa, Wrocławia czy Gdańska. Zamiast mordować się za kierownicą, lepiej wsiąść w pociąg i na luzie wysiąść w centrum miasta, nie martwiąc się o korki po podróży często krótszej niż samochodem. Auto jest jedną z możliwości a nie sprawą życia lub śmierci. Jak by do tego w ten sposób podejść, to okazuje się, że jedynym ograniczeniem w korzystaniu ze starszego samochodu jest jego stan, chęci i warunki drogowe. Reszta to są nowobogackie histerie społeczeństwa na dorobku, przekonanego, że fura musi być zawsze i wszędzie.
Yoohas:
Yhy. Chyba nie o tym jest ten wątek.
Auto na co dzień to auto na co dzień. Jak sama nazwa wskazuje. Jaguar S3 się do tego nie nadaje w mojej opinii zupełnie.
Demo:
Ja bym zaproponował aby ktos spróbował użytkować takie auto na co dzień przez okres jednego sezonu czyt. od wiosny do jesieni i najlepiej zdawał relacje na forum albo też dokumentował to jakaś kamerka. Byłoby ciekawie :)
Yoohas:
Od wiosny do wiosny - będzie fair ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej