Ojej, uraziłem wasze uczucia i delikatne dusze. Moze jeszce otoczyć was opieka, której nie zapewnili wam rodzice? Bez jaj...Rozumiem, ze Top Gear i podobnych tez nie ogladacie, bo mówienie o pewnych rzeczach metaforami to za duzo dla waszych delikatnych uszu... jak pisałem - temat do zamiknięcia. tym bardizje, że niewielu tu jest, ktorzy potrafią odpowiadac na temat. Moze pytania tez ich uraziły...ja Wam tylko od siebie cos przypomne - jakie by nie było - to tylko auto. Rzecz o której mam prawo pisac tak jak mam na to ochotę...
Daruj sobie wycieczki na temat mojej wrażliwości, a po za tym, już Ci pisałem, kup sobie Poloneza, nie będziesz miał problemu z jego utrzymaniem, bo czytając twoje Januszowe pytania, i wywody, XFR to nie twoja liga, przy pierwszym większym serwisie, jak to zwykle bywa, " u tego rodzaju klientów "zacznie się drutowanie, szkoda samochodu