Witam, może ktoś z użytkowników borykał się z podobnym problemem. Zeszły sezon dojeździłem do końca ale wiosna już tuż i trzeba rozwiązać tą kwestie. Sytuacja wygląda tak, że dopóki motor się dobrze nie rozgrzeje, to auto jedzie ok, ale jak tylko przyjdzie postać trochę w korkach, ale jeździć w takie upały jak zeszłego lata, to auto ledwo jedzie, dosłownie więcej jak 110 go nie rozbujam, wciskam gaz, a on jeszcze zwalnia, autobusu wyprzedzić nie można. Założone były już trzy przepływomierze, nowe i używane, różne numery. Z błędów jedynie niska sprawność prawego katalizatora raz na jakiś czas się pojawi, nic więcej. Dolot szczelny, pompa ic działa... Przepływomierz jest nowszego typu, rok 02'