Cześć.
Podobne tematy były przerabiane na różnych forach jaguara i nie tylko, ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi.
Nie mogę otworzyć bagażnika i niestety jestem w kropce.
1. Przycisk przy kierownicy i na pilocie nie reaguje.
2. Kluczyk przekręca się o 90° w prawo (w lewo ani drgnie), ale słychać tylko metaliczny dźwięk zamka.
3. Akumulator jest ok, wlew paliwa jest otwarty (tryb valet nie jest aktywny)
Moje przemyślenia:
- zerwana wiązka - ale wtedy otworzyłbym z kluczyka.
- jeżeli przekręca się prawidłowo w prawo to może jednak cięgno zamka?
- a może (i to wg mnie najbardziej prawdopodobne) przerwana jest wiązka przy zawiasie bagażnika, a stacyjka była wymieniana i kluczyk nie otwiera klapy (podobno fordowskie zamki można zamknąc byle czym, ale otworzyć nie da rady)
Nie wiem już co o tym myśleć. Powoli załamuję ręce.
Macie jakieś pomysły jak dostać się do bagażnika?