Takie niby nic, a jednak potrafi dość skutecznie poirytować. Gdy pierwszy raz zatankowałem samochód do pełna, wskaźnik pokazywał iż zbiornik jest zalany tylko do połowy. Wczoraj zatankowałem pod sam korek (dosłownie) i tym razem wskaźnik pokazał wypełnienie zbiornika w 3/4. Może zgodnie z tą analogią, za trzecim razem pokaże poprawnie pełen zbiornik .... wątpię
Dodatkowo, podczas jazdy wskaźnik paliwa waha się w znacznym zakresie, czasem włączając rezerwę, aby po chwili wskazać ponownie pól zbiornika.
W archiwalnych postach, przeczytałem iż:
"Przyczyną może być dziurawy pływak, który nabrał benzyny do siebie i zatopił się. Pływaki są cylindryczne plastikowe z powietrzem w środku, często tracą szczelność i wyporność i idą na dno. Moja rada jest taka wyjeździć paliwo poniżej poziomu mocowania paliwowskazów i wymontować ten element i sprawdzić pływak ..."
Dalej opisywano jak to przeprowadzić, ale w związku iż dotyczyło to XJ III to chciałem zapytać jak się do tego zabrać w XJ40? Czy to koniecznie musi być pływak, czy też może przyczyna leżeć w jakimś czujniku? Ewentualnie, w jaki sposób można się dostać do pływaka w zbiorniku?
Dodam iż wszystkie pozostałe wskaźniki działają bez zarzutu, więc to jak dla mnie nieco wyklucza wadliwą elekrykę, a bardziej wskazuje na pływak.