Dział Techniczny > Technika ogólna, Literatura

Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????

<< < (9/39) > >>

papatkiole:
czapka nie wierze że syf który wypłucze instalacja gazowa pozostaje bez wpływu na silnik, żeby nie wiem jak dobra była i jak dobrze zgrana to i wypłucze silnik czy tego chcesz czy nie, silnik to później zmieli i jeżeli sobie z tym poradzi to oki, jak nie to będą koszta. Widziałem kilka silników po instalacjach gazowych, widziałem też nowe auta z oryginalną serwisową instalacją i jakoś nie znosiły tego najlepiej wręcz zużycie silników nie wróżyło różowej przyszłości. Każdy ma swoje zdanie i opinię, sam miałem kilka aut z gazem i teraz bardzo mocno się zastanawiam czy założyć czy nie, póki co odwlekam na razie ten problem.

czapka:
A o jakim płukaniu mówisz?
I co to jest oryginalna, serwisowa instalacja?

papatkiole:
mniej więcej tak samo zadziała LPG co specyfiki do czyszczenia silnika
zalecana instalacja przewz producenta montowana przez autoryzowany serwis danej marki

czapka:
Ale gazu nie ma w układzie olejowym tylko paliwowym.
Uwierz, że na co dzień mam u siebie auta, które robią po 400 tys na gazie i nic im się nie dzieje.

Otóż to. Nie ma czegoś takiego jak fabryczny gaz. Są to zwykłe instalacje najczęściej zakładane przez autoryzowaną firmę a nie przez serwis. Sam zakładam "fabryczne instalacje" do nowych Opli, Fordów i Citroenów (klient jest głęboko przekonany, że zrobiła to fabryka  ;D)

papatkiole:
Jak jest auto na gwarancji to nie mozesz sobie załozyć od tak w pierwszym lepszym zakładzie LPG, przynajmniej znajomy tak miał dwa lata temu w toyocie, powiezieli że jak załozy na własną rekę to traci gwarancję.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej