Jaguar S-Type 2001r. 3.0 v6 248 tys. km.
Cześć, dwa dniu temu dosłownie strzelił mi pod maską pasek klinowy. Na szczęście stało się to już pod samym domem gdy wracałem jak każdego dnia z pracy. Od razu zamówiłem nowy i wczoraj próbowałem go założyć, wszystko poszło bez większych problemów. Nowy pasek już na swoim miejscu, tylko po odpaleniu momentalnie z dwóch kół zaczyna się zsuwać wystając aż do 2mm poza koło, co nie wygląda zdrowo i wole tak nie jeździć. W dodatku słychać dźwięk ocierania paska o któryś z elementów, co mogło być przyczyną rozcięcia i wręcz z wiórowania starego paska.
W załączniku dałem schemat kół osprzętu, w moim przypadku pasek zsuwa się z koła nr 2 i 5. Macie pomysł co może być problemem? Może po prostu napinacz już też jest do wymiany? Ciężko znaleźć coś więcej w internecie o tym.