Jeśli komuś tak jak mi spali się żarówka, to wiadomo, PiA, bo dobranie się do niej oznacza:
- ruszenie osłony wybieraka
- odkręcenia i uniesienie tunelu
- demontaż dekorów licznika i poduszki
- odkręcenie częściowe licznika i czujnika przy poduszce czy coś tam
- walkę z kratką nawiewów, w której jest osadzony zegarek
- walkę z wtyczką zegarka osadzoną na przykrótkim kablu
Jak już się człowiek dobierze do żarówki, to się okazuje, że ta część zamienna już w oryginale nie występuje.
No wiec sama żarówka jest osadzona na kleju, jest biała i ma zielony kapturek, wlutowane do obudowy są tylko druciki wystające ze szklanej bańki.
Trudno wylookać zamiennik tej bańki, jak już znalazłem to okazywał się np. 2 mm za wysoki
Tak więc finalnie, daję foto pasującego plug/play zamiennika, dostępny na alle za kilka złotych, ładnie świecąca zielona dioda, więc teoretycznie na wieczność, trzeba tylko delikatnie podgiąć skrzydełka do dołu, żeby lepiej spasować wkład do obudowy zegarka i tym samym zapewnić przepływ prądu.
Nie należy kupować wersji z płaską diodą, bo ta nie mieści się w otworze w zegarku.
Pozdro.