Dział Techniczny > XJ X350, X358 (2003-2009)
Katalizatory poza zakresem X350 4.2 supercharer.
a1410:
--- Cytat: Hooyeman w Styczeń 23, 2018, 16:39:10 pm ---pytam z ciekawości skąd ta teoria o topielcu i o tym że trzeba gnać przez 250km ponad 200 na godzine?
--- Koniec cytatu ---
To nie teoria, tylko praktyka. Większość aut po zatopieniach ma katalizatory do wymiany. Natomiast szybka jazda autostradą przez dłuższy czas najlepiej oczyści lekko zapchane katy, które przytkały się np. przez długotrwałą, powolną jazdę krótkimi odcinkami po mieście.
--- Cytat: Hooyeman --- Podpięcie pod kompa powinno dać Ci jasną odpowiedz co nie gra. Jechanie przez pół Polski 250km/h może przynieść wiecęj problemów nawet jeśli zgodnie z teoria a1410 przedmuchasz te katy
--- Koniec cytatu ---
O jakich problemach myślisz? 200-250km autostrady to dwie godzinki jazdy, co w naszych Jaguarkach jest przyjemnością, wizyta w warsztacie natomiast jest raczej przyjemnością wątpliwą, a podpięcie pod kompa wcale nie musi precyzyjnie określić uszkodzenia katalizatorów, raczej wskaże na sondy lambda i do tego taka wizyta też nie jest darmowa...
Six:
Tak się zastanawiam, czy może nie byłoby dobrym pomysłem sprawdzić wydech pod kątem jakichś nieszczelności (np. wydmuchana uszczelka pod kolektorem wydechowym)? Ja mam starszego kota, bo X300, i tutaj standardem są popękane kolektory wydechowe, które objawiają się właśnie m.in. błędami katalizatorów. Odrobina spalin ucieka bokiem, komputerowi nie podobają się odczyty z sond i dochodzi do wniosku, że katalizator się skończył.
Zanim zaczniesz jeździć po warsztatach albo ganiać po autostradzie, posprawdzaj, czy w wydechu nie ma jakichś przedmuchów. Odpal samochód i zbliżaj dłoń do różnych newralgicznych miejsc jak łączenia elementów itd. Jeśli będzie nieszczelność, to poczujesz na skórze delikatny podmuch i masz już potencjalnego winowajcę.
Maciej Franciszek:
Haaa Six - dziękuję - nie sprawdzałem przedmuchów na własnej skórze, ale oglądałem rury wydechowe od spodu w moim Jaguarze i widać sadzę na łączeniach, więc tam takowe przedmuchy będą na 99%.
Jednak nie .. sadza jest na złączach za katalizatorami, więc to nie jest to ...
pirullo:
Przeglądałem "Jaguar World" i natrafiłem na info o twoich błędach, moje tłumaczenie:
Błąd często pokazujący się w XJR. Ciężki do jednoznacznego zdiagnozowania, może świadczyć o:
- czujnik powietrza
- przepływomierz powietrza
- "wyciek" powietrza
- katalizator
[/url]
kwaku85:
Przy takim przebiegu katalizatory musiały by być liche żeby już padły, to nie DPFy w dieslach.
Błąd katalizatora pojawia się głównie w przypadku uszkodzenia tylnych sond za katalizatorem. Jeśli to supercharger, a po tytule tematu stwierdzam że tak, to sprawdź dobrze dolot, możesz mieć gdzieś dziurę w dolocie. Katalizatory zostaw w spokoju.
Byłbym zapomniał. Zakup sobie ELMa i odczytaj przebieg działania tylnych sond. Będziesz wiedział jak działają i cz w ogóle działają.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej