Ja osobiście opierając się na opiniach z internetu założyłem u p. Piekarczyka z Bolęcina (silnik mercedesowski V6, podobno trudny w zagazowaniu). Założone super, mega estetycznie, pod maską w ogóle nie widać LPG, chodzi już od 20000 jak marzenie, najmniejszych problemów. Szczerze polecam. Facet nie jest bardzo rozmowny, ale robi świetnie
Faceto podobno jest legendą na skale Polski, jeśli chodzi o instalacje. Umawiać się trzeba z wyprzedzeniem 2-3 miesiące.
Na forum jeszcze bardzo dużo osób poleca firmy Davanti i Silesia Cars w Katowicach, ale z nimi doświadczeń nie mam.
Kwestia jeszcze gdzie na śląsku, bo w Bielsku-Białej na ul. Wajdeloty też jest zakład, który montował mi wcześniej LPG w Citroenie i też z czystym sumieniem mogę polecić. Chciałem zakładać u nich, ale tego V6 nie chcieli się podjąć...