Sytuacja wygląda jak zwykle, czyli jeśli nie ma pałacu i miejsca gdzie można się polansować, to nie ma chętnych. To forum nie jest miejscem dla ludzi którzy kochają markę i samochody. Nie będę rozwijał tematu bo nie chcę nikogo obrażać, a tak mogłyby moje słowa zostać odebrane. Nie zamierzam uczestniczyć we wzajemnej adoracji i udawać kogoś kim nie jestem. Kocham Jaguary, sam mam pięknego kota i lubię ludzi którzy tak jak ja są zafascynowani tymi pięknymi samochodami. Ale do sedna rzeczy, na ten moment jeden z chętnych wycofał się, zostałem tylko ja i Wojtek, oczywiście ze swoimi cudownymi przepięknymi połowicami. Tak jak myślałem odzewu brak, więc daję sobie spokój. Wojtek i tak będzie 22.10 u mnie, i tak spędzimy miło dzień, i tak coś zjemy w jakimś fajnym miejscu, i tak zrobimy kilka świetnych zdjęć, więc jeśli ktoś chce dołączyć to piszcie najlepiej na priva, każdy jest mile widziany. 😊👍