Jesteś pewien?
Technologia jest taka, że masę nakładasz na podkład i wtedy auto jedzie do lakierni. Kto by komplikował ten proces stosując kilka(kilkanaście) kolorów mas uszczelniających? I po co?
Na rynku masz właściwie biały, szary, brązowy i czarny. Nigdy nie spotkałem uszczelniaczy w kolorach nadwozia.