Witajcie,
Zakładałem, że mój pierwszy post na tym forum nie będzie dotyczył problemów z autem, ale cóż. Niespełna dwa miesiące temu kupiłem swojego pierwszego w życiu Jaguara.
Poniżej opisuję sytuację jaka mnie zastała z prośbą do Was mądrzejsi koledzy o jakieś wskazówki czy porady - a nóż ktoś z Was miał podobny problem i byłby na tyle uprzejmy by podzielić się doświadczeniem.
Model: Jaguar XF 4.2 298KM Luxury (z gazem, ale to raczej nieistotne). VIN: SAJ WA05B 09HR0 8210
Od samego początku działy się dziwne rzeczy z elektryką - mianowicie zdarzyło mu się "zrestartować komputer" - chodzi o ustawienia jednostek itd (ale np. zestaw ustawień pamiętał). Zdarzyło się to może ze 3 razy. Po 3 tygodniach w trakcie jazdy wyświetlacz zaczął "mrugać" i "resetować się" - po czym zapaliła się lampka poduszek powietrznych, a dosłownie dwie minuty później samochód wyłączył się w trakcie jazdy (przy prędkości ok 25km/h). Selektor biegów się schował i auto przestało odpalać (komputer normalnie się włączał, klimatyzacja itd - natomiast silnik nie chciał zapalić). Po ok 50 minutach auto normalnie zapaliło - oczywiście w zgodzie z prawami murphiego gdy laweta była gotowa do załadunku. Tak więc auto zostało przetransportowane do warsztatu samochodowego. Chłopaki walczyli z autem dwa tygodnie - niczego nie potrafili znaleźć, wszystko działało sprawnie. W końcu "wzięli się" za naprawę czujników parkowania (kupiłem auto z niesprawnymi - zarówno przód i tył). I tak chłopaki z warsztatu zaglądając po odkręceniu lewego nadkola z przodu zdiagnozowali:
- zaspawaną śrubę na zwrotnicy (prawy przód) - oznaczenie C2P25454 (czy to w ogóle prawidłowa część, bo wydaje mi się na podstawie Google, że niekoniecznie),
- przeciętą wiązkę elektryczną przy zderzaku - oznaczenie C2Z2110 (przecięte kable to ponoć poduszki?),
- całkowity brak wiązki w kabinie pojazdu - oznaczenie C2Z3647
- konieczność wymiany modułu sterowania poduszkami powietrznymi - oznaczenie C2Z9457
- "nie są pewni, czy poduszki powietrzne w ogóle w samochodzie są".
Jestem laikem w temacie, dlatego założyłem, że może ktoś z Was będzie w stanie mi pomóc i ew. coś doradzić. Mi nasuwają się pytania:
- czy da się stwierdzić (bez ściągania deski rozdzielczej), że wiązka o oznaczeniu C2Z3647 (
https://www.northeastjaguarparts.com/oem-parts/jaguar-wire-harness-c2z3647) nie istnieje w aucie i czy auto bez niej jest w stanie normalnie działać?
- czy powyższa wiązka (C2Z3647) to również ta wiązka?:
http://www.ebay.com/itm/2009-JAGUAR-XF-4-2L-SC-X250-1-XF-ENGINE-MOTOR-WIRE-HARNESS-WIRING-OEM-/222551873739?hash=item33d12018cb:g:cRQAAOSwvjdZSHpb&vxp=mtr - teoretycznie piszą, że pasuje do mojego auta
- co możę oznaczać zaspawana śruba na zwrotnicy (krzywe auto?) Kupiłem raport VIN i znalazłem w historii opis kolizji (wraz ze zdjęciami) po której to auto zostało sprowadzone do PL (z USA). Nie wygląda to jednak dramatycznie okiem laika (na zdjęciach) - poduszki nie wystrzeliły. Mogę przesłać raport i zdjęcia, jeśli ktoś będzie miał w ogóle ochotę podzielić się swoim doświadczeniem w szczególności w ocenie, czy w/w problemy mogą wynikać z tamtej kolizji czy raczej było coś jeszcze.
Dla mnie zabrzmiało to bardzo poważnie, szczególnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo jazdy - do tego stopnia, iż rozważam zwrócenie tego pojazdu poprzedniemu właścicielowi - nawet jeśli wiąże się to z procesem sądowym.
Poza czujnikami parkowanie auto jest w pełni sprawne. Czy znacie osobę/warsztat (najlepiej na śląsku) która byłaby wstanie zdiagnozować to auto bardzo dokładnie i rzetelnie?
Dodam, iż podczas zakupu oczywiście wykonałem diagnostykę w okręgowej stacji kontroli i wszystko wyszło OK (geometria również).
Z góry dzięki wszystkim za poświęcony czas.
Pozdrawiam,
Michał