Hejka
ostatnio zrobiłem trasę 400 kilometrów, wszystko pięknie, autko nie zawiodło
były i korki (niestety) ale i autostrady
,w czym rzecz, auto ładnie trzyma temperaturę, nie traci mocy,pod koniec trasy były sempertyny górskie.Na miejscu już, po zgaszeniu silnika i wyjściu z auta, załączył się wiatrak...Tylko który??. Otworzyłem maskę, zaglądam a wiatrak nie kręci się, a jednak coś dmucha (zimne powietrze) dość mocne, silne dmuchanie, po około 2 min, przestało dmuchać... Naprawdę, nie mogłem nigdzie zauważyć pod maską, co za ustrojstwo chłodzi komorę silnika... Czy to oczywiste? Czego ja nie wiem?? ☺
Zazwyczaj w poprzednich autach, wiatrak wlaczal się (korki itp) widziałem naocznie) kręcił się, a tu....