Plama oleju pod moim Jagiem:(

[Luqasek]

Witam! Strasznie się zmartwiłem dzisiaj rano Znalazłem pod moim kochanym Jaguarem plamę oleju! Więc do szkoły pojechałem tramwajem... ale już z niej wróciłem i co teraz mam począć?? Na samochodach słabo się znam, ale po oględzinach stwierdziłem, że to nie miska olejowa (ufff) ale coś innego, czego nie potrafię sobie wytłumaczyć. Mokry jest wąż, co widać na zdjęciu zrobionym od spodu samochodu. Prowadzi on do jakiegoś zbiorniczka (fachowcy chyba właśnie się tną )? co to za olej?? Co się mogło stać, że to tak samo z siebie? Mam nadzieję że ktoś mi to łopatologicznie wytłumaczy, co się narobiło, jak sobie z tym poradzić w warunkach "studenckich" i czy można z tym jechać, bo mam jutro zajęcia, o zgrozo... na 7 rano! a mieszkam daleko od uczelni. Pozdrawiam całą Jaguarową brać!   
 

[Robson]

Jężeli jest to olej koloru czerwonego to masz problem ze wspomaganiem i nie radze jeździć

[Luqasek]

Kolor oleju wydał mi się właśnie taki coś pomiędzy pomarańczowym a czerwonym. Jaki olej był stosowany do tego wspomagania? Czego można tam dolać?

[Robson]

Można dolać, tylko pytanie czy to ci cieknie tylko jak jest ciśnienie w układzie czy przez cały czas. Olej przeważnie ATF III lub Dextron III. Pamiętaj jednak, że jak olej ci ucieknie na tyle, że pompa będzie pracować na sucho to ją zatrzesz.

[Luqasek]

Tak, zdaję sobie z tego sprawę. Ale przewody oglądałem dokładnie, są jak nówki, nie są nigdzie pęknięte, zbiorniczek tak samo, cały i niepokruszony, natomiast te obejmy zaciskowe na przewodzie wydają mi się luźne, jak by dokręcone za słabo, może to tylko taki błahy problem??

[Robson]

Bardzo możliwe, natomiast sprwdź bardzo dokładnie przewody, bo nawet przez dziurke zrobioną np igłą ucieknie ci płyn

[V12]

To jest przewód ze wspomagania do chłodnicy, sprawdź czy nie da się dokręcić. Jeśli wyciek podczas pracy silnika nie jest duży, to możesz ewentualnie pojechać, tylko kontroluj poziom oliwy w zbiorniczku.

[Luqasek]

Już na 100% wiem co jest przyczyną, otóż w miejscu gdzie wąż ten przychodzi do chłodnicy jest zacisk metalowo-gumowy który się poluzował, i guma prawie swobodnie po nim się przesuwa, na szczęście znam firmę która dorabia różne przewody m.in. hydrauliczne i takie samochodowe tez, myślę że od ręki mi to ponownie zacisną. Tylko z wymontowaniem będzie problem w garażu, muszę zaopatrzyć się w strzykawkę i ściągnąć ten olej ze zbiorniczka. Dziękuję za porady i opinie:)