Mam te masywniejsze. Porównanie do oryginału, który ma naście lat nie ma sensu. Pisałem o oryginale, ale nowym.
Z przodu mam oryginał. Działa sprawniej. Bilsteina miałem w X308, też działał sprawniej. Dla mnie KYB jest za miękki. Bilstein i oryginał jest równie komfortowy, ale za to auto lepiej pokonuje szybsze zakręty, a na Wrocławskiej kostce również lepiej pracuje.
Natomiast KYB przekonuje ceną.