Szczerze przyznam, że największy kubeł zimnej wody wylał
Yoohas Nad autem zastanawiałem się przeszło rok? może półtorej, znalazłem ofertę od prywatnego sprzedawcy, niby drugi właściciel, posiadał wszystkie książeczki serwisowe od nowości.
Auto naprawdę z wyglądu było bardzo ładne, i zadbane - zdaje sobie sprawę, że niekiedy jest to celowy zabieg.
Odnośnie auta marzeń - to jest tak jak z pierwszą miłością - spoglądasz i zakochany! Czasem/przeważnie jest to chybiony traf, ale są wyjątki!
Nie mam nic przeciwko, aby zakupić sobie Forda, czy Volkswagena - po prostu ten Jaguar spodobał mi się, jak dziecku zabawka.
@Yoohas - Potrzebujesz auta - z tego, co zrozumiałem - do użytkowania normalnego. Przemyśl na spokojnie sprawę - czy to naprawdę musi być 16-letni Jaguar 3.0 V6?
Czy to musi być 16 letni Jaguar - no nie, chciałbym aby był to samochód w którym będę się dobrze czuł, i pojeździ. A również zmieści się w moim budżecie, który nie jest wielki, tutaj otwarcie mogę powiedzieć, że dysponuje na ten cel sumą 20 tys zł. - Oczywiście, że chciałbym aby był to Jaguar z 2008r - no ale takie chodzą wysoko od 40 tyś. i jak tu żyć.
W kwestii auta zapasowego, gdyby coś klękło - nie, takowego auta nie posiada, a tramwajami już jeżdżę - choć w większości rowerem
Nie mniej jednak, poszukiwania muszę zacząć od nowa choćby z powodu przemyśleń nad tym wszystkim co wypisujecie, a także autko które tak mi się spodobało, zostało już sprzedane.