Widzę , ale jest jedno "ale"
Pracuje od majówki do prawie końca września, codziennie po niezliczoną ilość godzin
Więc, w tym czasie nawet jak bym bardzo chciał, to nie dam rady , trzeba zarabiać na życie i teraz na Jaga
A już za parę dni powoli zaczynam przygotowania do lata.
Pozdrawiam