Jaguar x-Type pompa oleju

[Binio]

Witam! Jestem nowy na forum choć X-Type 2.5 mam od trzech lat. Uwielbiamy wraz z żoną ten samochód(pomimo wielu drobnych usterek),lecz teraz zrobiło się nie ciekawie. Mianowicie zapaliła się kontrolka ciśnienia oleju,oraz słychać stukanie w głowicach. Wiem, że to nie czujnik, bo sprawdziłem, możliwe że pierwsze odzywają się kasowniki luzów zaworowych, ale pewności nie mam bo jeszcze nie zdejmowałem pokryw. Silnik od zapalenia się kontrolki pracował może minutę, więc nie sądzę, że to panewki na wale.
Moje pytanie, czy ktoś miał coś podobnego i co się okazało? Jestem w stanie wyjąć silnik, rozebrać, kupić nową pompę i poskładać, bo jestem mechanikiem motocyklowym, lecz może nie muszę tracić czasu i pieniędzy jeśli to jakaś pierdoła o,której nie mam pojęcia. Dzięki i pozdrawiam!!!

[voitec]

A jak poziom oleju? Powiem Ci tak, u mnie jedyne co kojarzę, to może dwa razy mignęła konewka, a w perspektywie czasu skończyło się obróconą panewką, aczkolwiek oleju było za mało.

Po minucie to może tam być już niezły sajgon. W jakich okolicznościach to się stało?

[kleber]

ten silnik nie ma hydraulicznych kompensatorów luzów zaworowych wiec to na pewno nie to, ja na 90% obstawiam niestety panewke korbowodową ale zeby to sprwdzić to miske trza zdjąć i zobaczyc.
Na pompe bym nie stawiał (zrobiłem tych silników głównie w fordach st220 ze 40 i zaden nie miał uszkodzonej pompy) najlepiej by było podpiąć manometr i sprawdzić jakie ma ciśnienie ale skoro już stuka to może szkoda go jeszcze meczyć

[Binio]

Dzięki za odpowiedzi! Co chodzi o poziom oleju i jego stan, to zawsze o to dbałem i oczywiście wszystko jest ok. natomiast kontrolka zapaliła się gdy moja żona pojechała zatankować 4 km od domu, przy czym autem tego dnia chwilę wcześniej jeździła i silnik był ciepły, oczywiście zaparkowała (stąd ta minuta pracy) bo ciężko zostawić auto na ruchliwej ulicy w centrum miasta i zaraz po zgaszeniu do mnie zadzwoniła, auto wróciło do domu na lawecie. Odpaliłem je na kilka sekund żeby określić co jest nie tak i po usłyszeniu stukotu zaraz zgasiłem. To tyle voitec. A co chodzi o odpowiedź klebera to jeżeli nie ma hydrauliki przy zaworach, to jak na panewki ten dźwięk był zupełnie inny niż znam z motocykli, to jakby padły wszystkie naraz(czego jeszcze nie widziałem) ten stukot jest zbyt szybki jak na wolne obroty! Mam do Ciebie pytanie, oczywiście zdejmę miskę i zobaczę co znajdę. Jeżeli to panewki, sprawdzę wał i korbowody i jeśli znajdę uszkodzenia gładzi pod panewką warto jest się tym zajmować, czy lepiej od razu kupić inny silnik? Bo stracę kupę czasu, pieniędzy i zdrowia! Nie wiem jak tu, ale w motocyklach np. Honda CBR 600 Sam koszt robocizny(bez części) w takim przypadku jest wyższy niż cena używanego sprawnego silnika! Ja znalazłem kilka takich silników do mojego Jaga w Niemczech naprawdę z pewnych źródeł za ok.1500€.Co radzisz? Pozdrawiam Was i dzięki

[voitec]

Z jednej strony lepiej byłoby już tego silnika nie odpalać, a z drugiej strony może jak byś jakiś filmik nagrał, to może ktoś by coś zasugerował.
Nie wiem jakie masz możliwości, ale panewki główne to ~270PLN, korbowodowe 130PLN. Inspekcja korbowodowych to nie jest jakieś mega wyzwanie, demontaż kawałka wydechu i miska w dół (żeby zdjąć miskę, trzeba zrobić dodatkowy otwór w jednym z uchwytów skrzyni, lub trochę więcej rozkręcać, żeby odsunąć skrzynię od silnika) i możesz zobaczyć jak wyglądają. Ale jeśli nie ma ciśnienia, to raczej na głównych by je tracił, ale znowu dlaczego tak nagle by się to miało stać.
Niestety nie wiem jak to wygląda, więc poszukaj  jak wygląda napęd pompy oleju, może w samej pompie jest jakiś zaworek, który może się wykręcić i zgubić ciśnienie.