Witam was moi drodzy forumowicze
Jak w temacie przy odpalaniu mojego jaga na zimnym powstaje warkot dość głośny dosłownie po 2-3 sekundach się uspokaja gdy zgaszę i odpalę ponownie już tego niema. Zauważyłem również że nie zależnie czy silnik jest rozgrzany czy nie słychać takie klepanie niezbyt głośne z okolicy silnika kojarzy mi się to z klepaniem w dieslu. Niedawno jag miał wymieniany silnik około 200tys. przebiegu w którym zostały zrobione następujące czynności:
-nowe pierścienie,
-uszczelniacze prowadnic zaworów,
-uszczelki głowic,
-sprawdzenie głowic,
-dotarcie zaworów,
-regulacja luzów zaworowych płytkami,
od czasu wymiany minęły dwa tygodnie, i zrobiłem około 1000km
Stan oleju w normie kontroluje na bierząco.
Auto dynamikę ma poprawna ale podczas spokojnej jazdy wyczuwam jakby minimalne bardzo minimalne drgania(szarpnięcia)
Postaram się nagrać dźwięk odpalania i wrzucić jakoś na forum.
Zanim to zrobię może ktoś z was miał takie objawy albo domyśla się przyczyny takich objawów?
A może jestem już przewrażliwiony
No ale wywaliłem na silnik i całą operacje 16tys. Więc oczekiwałbym żeby wszystko działało
W każdym bądź razie na poprzednim silniku odpalał normalnie bez jakiś dziwnych hałasów wręcz było koncertowo jak na v8 przystało! Nie wspominając już o klepaniu z diesla rodem, którego nie było. ( może trochę wyolbrzymiam to klepanie ale ja to słyszę )
Z góry dziekuje za zainteresowanie się tematem pozdrawiam wszystkich.
wstawiam linki;
odpalanie dźwięk z wnętrza samochodu
https://youtu.be/-nlf79fHCVMpaca na wolnych obrotach, dźwięk spod maski
https://youtu.be/QynlF__41gAmoże to wam coś powie
pozdrawiam zainteresowanych