U mnie zawieszenie też potrafi załomotać... W SKP znaleźli luzy tylko na gumach stabilizatora z tyłu (czekają na wymianę), ale łomot słyszę z przodu.
Też podejrzewam łożyska w mocowaniu kolumny MacPherson'a, bo gdzieś czytałem, że to one potrafią stukać, ale cena dość spora na eksperyment. Te ze sklepu V12 aktualnie najtańsze się wydają. Można spróbować w UK, bo funt tani.
@slawek: Zastanawiam się, czy może jednak nie wymienić najpierw łączników. Widziałem, że mam plastikowe. Luzów nie czułem, ale dało się swobodnie obracać na boki (przy wymianie opon obmacywałem, chociaż tam luzów nie znaleziono...) i w sumie nie wiem, czy tak powinno być. Kiedyś jak w innym samochodzie padły mi łączniki, to jeden miał taki luz, że dało się go wyczuć ręką. Wymieniłem i w momencie zaczął stukać drugi, który wydawał się sztywny... Sam już nie wiem, ale wkurza mnie to. A mam porównanie, bo jeżdżę po tych samych dziurach samochodem z większym przebiegiem, który po Polsce zrobił ponad 50 tysięcy i jest praktycznie cisza.