Autor Wątek: PARK BRAKE FAULT i CANNOT APLY PARK BRAKE sposób naprawy  (Przeczytany 3319 razy)

Offline promotion

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 145
PARK BRAKE FAULT i CANNOT APLY PARK BRAKE sposób naprawy
« dnia: Listopad 14, 2016, 19:19:30 pm »
Jak w temacie pragnę się z wszystkimi z forum podzielić moją wiedzą w tej materii , może komuś się przyda zdobyta w tym zakresie moja wiedza i uniknie spędzenia 5 godz. w kanale ( czego mnie nie udało się uniknąć , a wcześniej nie znalazłem na forum wyczerpujących informacji na ten temat )
Mój kot ( xj 350 2007 ) w pewnym momencie wyświetlił mi takie komunikaty , po czym podczas jazdy ciągle dawał znać sygnałem dźwiękowym , że jest coś nie tak z hamulcem ręcznym .
Próba zaprogramowania nic nie dała , więc zacząłem szukać przyczyny . Klocki hamulcowe tylne były już na wykończeniu ( więc je wymieniłem ) , ale nic to nie dało , więc doszedłem do wniosku , że przyczyna leży bądź w module , bądź w silniku hamulca ręcznego .
rozpiąłem kostkę od sinika i sprawdziłem czy dochodzi prąd do silnika ( powinno się pojawiać naprzemiennie +/- 12 volt na stykach ( w kostce silnika są to przewody czerwono/biały i zielono/biały  ) . napięcie się pojawiało więc stwierdziłem , że uszkodzony jest silnik .
samo odkręcenie silnika ręcznego ( 2 śruby na klucz 10 ) zajęło mniej niż 10 minut , natomiast próba wyjęcia go zajęła opisane wcześniej 5 godz. Silnik jest umieszczony nad mostem oraz sankami tylnego zawieszenia i nijak nie ma możliwości wyjęcia go bez demontażu tylnych sanek . Aby to zrozumieć potrzebowałem 5 godz. w kanale w bardzo dziwnych pozycjach i z k...wami na ustach , które cisnęły mi się same do ust przy kolejnym uszkodzeniu ręki lewej bądź prawej.
teraz ta wymiana zajęła by mi nie więcej jak godzinę , ale człowiek uczy się na swoich błędach . Tak więc należy tylko lekko poluzować przednie śruby od sanek , a tylne wykręcić całkowicie , sanki same odchylą się od karoserii ( odpychają je amortyzatory ) i pojawi się przestrzeń do swobodnego wyjęcia silnika . Po wymianie silnika wystarczy podlewarować sanki na środku ( ja dodatkowo spuściłem powietrze z tylnych amorków , ale nie wiem czy jest to konieczne ), dzięki czemu będzie można swobodnie wkręcić ponownie śruby mocujące tylne , jak się uda to trafią na te same miejsca odciśnięte na tulejach ( ewentualnie można pomóc sobie jakimś łomem ) jak nie konieczna będzie wizyta w warsztacie na ustawienie geometrii tyłu . Tak czy inaczej bez demontażu tych śrub wymiana silnika jest niemożliwa .Silnik do ręcznego pasuje od każdego kota s-typa , XJ czy XF , jaj kupiłem używkę na allegro od s-typa .
po złożeniu wszystkiego pozostało tylko zaprogramować ręczny ( przy włączonym zapłonie nacisnąć 5 razy hamulec nożny po czym , włączyć i wyłączyć ręczny przy wciśniętym nożnym i po sprawie .
Po wykonaniu tych wszystkich czynności przyjrzałem się mojemu staremu silnikowi , okazało się , że nie jest spalony ,a  się całkowicie rozkręcił ( może ze względu na to , że była już końcówka klocków ) oraz , dostało się do niego trochę wilgoci i były zatarte zębatki . Po wyczyszczeniu i naoliwieniu wszystkiego oraz złożeniu do kupy silnik zaczął znowu działać . załączam dla zainteresowanych schemat silnika , może komuś się przyda  .
ps. posiadam całą dok. techniczną do xj jak ktoś chce to mogę podesłać na maila
maciek
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2016, 19:27:08 pm wysłana przez promotion »
xj8 x350 4.2 long 2004
xj8 x350 4.2 long 2007