Polecam XFa 3.0 V6 benzyna 340Km AWD tym co szukają auta KOMFORTOWEGO z zacięciem sportowym. Jeżeli ma być Sport przez duże S to wrzucamy SPORT mode na skrzyni, manetki do boju i uwaga! DYNAMIC mode, polecam! Łeb odrywa z płucami. Spróbujcie znaleźć opis działenia Dynamic mode, tajemnica firmowa
)
Opcjonalnie można jeszcze wyłączyć kontrolę trakcji
)) i to już przesuwa czas 0-100km/h w okolice 5,5s. Skrzynia ZF 8ka daje rady, bez dwóch zdań, biegi zmienia płynnie i efektywnie.
Mam porównanie ZF 6ką którą mam w RR Evoque 2.0.
Do sportu używam manetek tak jak wcześniej napisałem.
Auta z 2013 (jak mój polift) już powinno mieć Dynamic, który optymalizuje ustawienia auta tak, żeby bylo sportowo. Krążą słuchy, że włączenie Sport+Dynamic wyłącza blokade predkości 250km/h...ale czy to prawda nie wiem, trzebaby jechać na Nurburing :€).
Tak więc ten instrument tak zagra jak go sobie zestroimy i to w nim lubie.
Co więcej? Jeżdżąc autostradami z prędkościami do 120-130km/h potrafi palić 7,5-9 l/h oczywiście jak się go pogoni to będzie te 12-13l, mówię o zużyciu średnim na 100. Według mnie XF polift było poligonem do obecnej wersji, ten sam silnik, ta sama skrzynia itd. Różnica w leży raczej w drobiazgach.
Moj ma zaawansowany tempomat to znaczy trzyma zadaną predkość ale ma też dodatkowo radar z przodu, który trzyma dystans z przodu 1, 2 lub trzy długości auta. Są na początku emocje
) jak na rybach. Polecam XF kocurka, ma pazurka...