Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

S-type 3.0 2000r vs 2.7 disel 2005

(1/3) > >>

kgacek:
Cześć,
Na wstępie witam Wszystkich, mam nadzieję że niedługo będę tutaj stałym bywalcem ;)
stoję przed wyborem samochodu,  wpadł mi w oko s-type i wczoraj w sąsiedztwie( jestem z Wrocka) oglądałem pierwszą sztukę:
http://www.olx.pl/oferta/jaguar-s-stype-3-0-v6-automat-okazja-CID5-IDhjNJW.html#d2055a12cb
JAGUAR S-TYPE 3.0L , 2000r przebieg 155kkm


po wstępnych oględzinach wrażenia bardzo pozytywne, na pierwszy rzut oka nie miałem się do czego przyczepić. Karoseria w bdb stanie bez rdzy(po przeczytaniu kilku wątków na forum na pewno jeszcze raz bym przyjrzał się progom ale pozostałe miejsca sprawdziłem dość dokładnie) silnik odpala elegancko i chodzi równo, samochód nie wydaje żadnych podejrzanych dźwięków podczas jazdy. samochód jest z Holandii (załączam raport z autoDNA), niestety nie udało mi się zweryfikować przebiegu ale miała podejrzanie dużo właścicieli. poza tym kierownica chyba była zmieniana (inne kolory) a fotel wydaje się być zbyt zmęczony jak na 155kkm przebiegu.
gdybym się zdecydował, pewnie w niedalekiej przyszłości założył bym gaz.

Drugi który też nie jest zbyt daleko a na zdjęciach wygląda zachęcająco - diesel, 2005r, 240kkm ( jeszcze go nie oglądałem)
http://www.olx.pl/oferta/jaguar-s-type-2-7-diesel-1-wlasciciel-full-opcja-zamiana-europa-sliczny-CID5-IDgahO5.html#d2055a12cb

na tą sztukę zwróciłem uwagę ze względu na wiek, i stan wnętrza( szczególnie tapicerka wydaje się być w dużo lepszym stanie)

W związku z powyższym mam do Was kilka pytań. Co zrobilibyście na moim miejscu? czy w ogóle takie przebiegi są możliwe w tych cackach? Samochód będzie użytkowany  mniej więcej w konfiguracji 40/60 miasto/trasa. chciałbym nie wtopić kasy w skarbonkę bez dna dlatego liczę na wasze doświadczenie.

niewaskieauto:
Byle nie dyszel ten 2.7 jest zepsuty już w fabryce.

MicGin:
A ten z drugi to czasami nieźle przodem o mur nie zawadził? Maska zamknięta a szpary pod zderzakiem jak przy otwartej. Nawet przy źle założonym zderzaku aż takie dziury?

gonzo7:
Ogólnie jest zasada jeden samochód jeden wątek by było dla innych szukających w przyszłości.

1. Samochód opuszczający Holandię 3 letni dobija do 200K przebiegu - tu masz 16letni, więc jeśli naprawdę jeździł ktoś od święta to ma ok 400K.
Holendrzy są strasznie oszczędni pod tym kątem.
Zdjęcia totalnie nic nie mówią poza tym, że na niektórych gość wrzuca filtry by było jeszcze mniej widać - dobrze, że byłeś oglądać bo na ich podstawie ciężko.
Środek odpowiada realnemu przebiegowi, a 2000r nie wróży dobrze jeśli chodzi o stan podłogi. Z zewnątrz nic nie zobaczysz.

2. Cos dziwny ten LHL - lekko matowy miejscami, ciekawy. Ogólnie ciekawa kompozycja blacharska (nie tylko przodu).
Silnik wysokiego ryzyka - sam chciałem kiedyś taką Ske w grzechotniku, ale stanęło właśnie przez ten silnik na Xie.
Sprzedający p. Radosław zajmuje się samochodami używanymi jak i budowlanką – najlepsza mieszanka.
Najlepiej się czuje w kategorii samochodów do 10K.
Jest powiedzenie w budowlance -  „w naszym fachu nie ma strachu”. Z samochodami jest podobnie.

Driv3rrrr:
Jak nie chcesz wtopic to kup benzyne a nie tego zrypanego dyszla

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej