Witam wszystkich miłośników brytyjskiej motoryzacji! Od dawna pragnąłem mieć w swojej stajni takie cudo jak Jaguar ale albo nie było kasy albo miałem inne projekty na ukończeniu... Niedawno zupełnym przypadkiem nabyłem xk8 z 98 roku:) Auto zawsze mi się podobało:) No i .... Mam. Głównie wydatek, póki co bo kot był w stanie technicznym bardzo dobrym, jednak nieco zaniedbany i poobcierany. Po wizytach w serwisie Jaga już wiem, że trzeba kochać te auta.... Pozdrawiam wszystkich !!!!