Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

Jaguar XJ Sovereign 4.0 1997- Żory

(1/3) > >>

jaskimis:
Witajcie wszyscy forumowicze, jest to mój pierwszy post więc należałoby sie przedstawić :)
Mam na imię Michał, moim pierwszym autem był Mercedes Clk w208 2.3 197km, lecz nadszedł czas na zmiany więc sprzedałem Clk i rozglądam się za kotkiem.

Maksymalna kwota jaką mam do przeznaczenia na auto to 15,000zł

Znalazłem takie cudo:
http://olx.pl/oferta/jaguar-xj-sovereign-4-0-CID5-IDgyMyb.html#8323e7433a


Samochód jest jednym z tańszych na portalach aukcyjnych, lecz za pozostałe pieniążki chciałbym w pierwszeństwie zrobić aby auto jeździło a później wyremontować blacharkę, zrobić podłogę (ktoś się z nią nieumiejętnie "babrał") oraz dokupić śliczne felgi (jak starczy pieniędzy)


Proszę o informację czy samochód jest wart swojej ceny, może ktoś "go" zna,  ponieważ do kotka mam ponad 400km. Może ktoś jest z okolic i byłby w stanie mi cos powiedziec więcej o nim.

Pozdrawiam Michał

Jedrzej:
Cześć... Chłopie, czyś ty zwariował??? Albo to Twój grat, i kontrolki ślesz, albo jesteś pijany.

chris1796:
Witaj,

zostań przy Mercedesie  ;D

A na poważnie: Nie ma zdjęć wnętrza, ale patrząc na te zdjęcia które wstawił sprzedający, cudów bym się nie spodziewał. Prawdopodobnie nie ma się czym chwalić więc i fotek brak.

Czy auto jest wart tych pieniędzy? Zobacz po ile chodzą części i sobie policz. Nie twierdze, że tanie auta muszą być zawsze do d..
Ale pamiętaj, jak masz fajną zdrową budę z dobrym wnętrzem to resztę zawsze zrobisz i auto będzie fajne.
Dla mnie ten stan auta dyskwalifikuje go do dalszych napraw. Mam na myśli porządne naprawy a nie u wujka Zenka.
Moim zdaniem inwestycja w tego kotka to wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Nawet kupno auta w takim stanie żeby pojeździć, jest bez sensu. Wysiadając z takiego auta nie czujesz prestiżu, czujesz raczej, że na twoich dresach są 4 paski.

Szukaj czegoś znacznie lepszego, jak masz 15 kpln, to znajdziesz.

ps, Jędzrzej podczas moich wypocin to krócej skwitował :)

swoją drogą jak na takie parchy patrzysz to może jednak zamiast kotka mercedes....

bo prestiż .. )
pozdrawiam
Krzysztof

Jedrzej:
Sorry Krzysztof, w sumie napisałeś to na co mi było klawiatury żal. :)

jaskimis:
Najwidoczniej jestem po %.. A tak serio to szukam czegoś w miarę taniego w gazie i powolutku małymi krokami bym upiększał Jaga. Jestem lalikiem jeżeli chodzi o dziedzinę motoryzacji.
Bede sie rozglądał, szczególnie śledzę forum.

Dziękuje za odpowiedz! :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej