Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

XJ X308 Warszawa, szuka nowego domu

(1/3) > >>

Malibu:
Czy ktoś z Was miał może przyjemność oglądać ten egzemplarz? Przebieg bardzo niski, ale sam fotel wskazywałby już chyba na nieco więcej.


http://otomoto.pl/oferta/jaguar-xj-bardzo-ladny-jaguar-xj8-x308-3-2-szuka-nowego-domu-ID6ycxIx.html

Jedrzej:
Jak widzę te zwisłe sflaczałe pasy po milionie kilometrów, które się ZAWSZE tak jakoś się cudownie "same" spuszczą że nie wiadomo jakim cudem zasłaniają dziurę w fotelu, to automatycznie przestaję oglądać pozostałe, ponieważ sprzedawca zwyczajnie próbuje robić ze mnie durnia. Co to ma znaczyć? Szmatą zakryje że auto ma 300kkm?

Kolejne: jak z angielskimi motocyklami, NIGDY nie jeździły w deszczu.... Skąd on może wiedzieć że auto przez 16 lat nigdy nie jeździło w zimie? Nie oglądam zdjęć bo mi się nie chce, niech się inni wypowiedzą.

Tango:
Co najmniej 1 z przodu brakuje :)
Mam podobny stan kierownicy i skór a przebieg... 260 000 :)

stachu071:
Ale na polskim rynku takie zwroty bez potwierdzenia jak "full opcja" "nie jeżdżony zimą" czy "stan idealny" jak zwykle trafiają w sedno i później tylko czekanie a może kupiec się nie kapnie, a może czegoś nie zauważy i później tylko jęk i zawód, że przecież miała być 20 letnia nówka pod kocem trzymana...


Nieśmiało zasugeruję, że mój egzemplarz uczciwie opisany jest o wiele ciekawszy no i 4.0 a nie 3.2. Spalanie to samo, tylko moc większa.

gonzo7:
Kolego wklej zdjęcie dla potomnych zgodnie z regulaminem.

W środku każdy element żyje własnym życiem - zerknij na drewno na desce - zegarek się wyciągnęło do kręcenia ale spasować już z resztą średnio się chciało.
Różnica koloru poduszki i kierownicy oraz krzywe drewno poduszki pasażera mówią wszystko.
Cena kosmiczna co do stanu.

Może faktycznie nigdy nie jeździł w zimie. Ahmed sprzedając go handlarzynie zapewniał go, że niepewnie się czuje jak widzi śnieg, bo to dopiero druga zima jak jest niemcem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej