Autor Wątek: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.  (Przeczytany 17600 razy)

matexj8 x308 4.0

  • Gość
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 28, 2016, 23:29:09 pm »
mi też nigdy poniżej 10 nie spalił, no chyba , że na neutralu bym pchał to wtedy może ze 4l/100km :)

Offline tomed

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 29, 2016, 00:56:37 am »
Cieszy mnie bardzo gromki odzew:) Tylko nadal nie wiem, co mam myśleć o tym egzemplarzu...
Z założenia traktuję sprzedającego, jako uczciwą osobę i nie podważam realności dokonanych napraw. Nie potrzebuje zapewnień Pana Hacały. Kolega stachu071 przez telefon brzmi uczciwie :)

Ten schodzący klar jest jednak dość niepokojący... Absolutnie nie sugerowałem ani nie sugeruje, że auto było składane z przystanku, ale jeśli jednak było całe lakierowane to musiał być jakiś powód.

Wariator, zakładając, że to cudo jest sprawcą głośniejszej pracy silnika, to jakie pieniążki?
Do Wrocławia mam 500km wiec kawałek drogi...


Offline stachu071

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 29, 2016, 08:36:07 am »
Ten schodzący klar jest jednak dość niepokojący... Absolutnie nie sugerowałem ani nie sugeruje, że auto było składane z przystanku, ale jeśli jednak było całe lakierowane to musiał być jakiś powód.


Całe lakierowane? Nie mówiłem nic takiego. Mówiłem, że wydaje mi się na oko, że było coś malowane ale nie mierzyłem bo nie zależało mi na tym skoro ładnie wygląda. Później zmierzyłem tak jak już pisałem i wyszły wartości raczej takie, że nie był malowany.

Kiedyś pytałem znajomego, który zajmuje się detailingiem samochodowym od czego to się robi i on twierdzi, że musiały w tych miejscach leżeć ptasie odchody i dlatego tak się stało.

Offline gonzo7

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 808
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 29, 2016, 10:07:56 am »
i on twierdzi, że musiały w tych miejscach leżeć ptasie odchody i dlatego tak się stało.

Klar od ptasich odchodów ?
Jak żyje nie spotkałem się by komuś odchodził z tego powodu.
Klar ma do 60mikronów więc trzeba się mocno starać by go ptasia kupa zjadła.

Jak odłazi to albo lakiernik spieprzył robotę (malowanie błotnika to przecie nie zbrodnia, a samochód ma swoje lata) lub ktoś pojechał za często z polerką.
Znam 20letnią mazdę 323 która wyglądała i świeciła się jak z bajki - dosłownie jak z salonu tyle że od niemca. Kupiony od handlarzyny "ino lać". Pierwsze upalne lato później zima, a na wiosnę dostała łupieżu.
Trafiła do lakiernika na usunięcie klaru i nałożenie ponownie - okazało się, że poza jednym elementem była w oryginale, a zabiło ją picowanie handlarzyny.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2016, 10:27:23 am wysłana przez gonzo7 »

Offline tomed

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 29, 2016, 10:17:33 am »
Malowanie maski czy blotnikow w 20 letnim aucie to żaden problem. Tylko tutaj klar schodzi tez z dachu a dach ciężko uszkodzić przy parkingowych obcierkach.

Offline stachu071

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 29, 2016, 11:41:50 am »
To nie wiem co jest przyczyną. Ja go nie polerowałem ale warto go spolerować. Miejsce na dachu to dokładnie szyberdach.

Offline tomed

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 29, 2016, 18:32:17 pm »
Stachu071 kto i na jakiej podstawie stwierdził uszkodzenie wariatora?

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.291
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 29, 2016, 21:15:39 pm »
Tak na oko w 90% przyczyna schodzenia klaru to przesuszona baza, a więc na pewno nie jest to błąd fabrycznej lakierni.

Pozostałe 10% to według mojej obserwacji długotrwałe operowanie słońca. Bywały auta z Włoch albo Kalifornii z oryginalnym, łuszczącym się klarem.

Co nie dyskwalifikuje auta. Mam/miałem kilka aut, w których lakierowałem dach. Bo była wgniotka od gradu, bo wymieniałem poszycie dachu (chciałem koniecznie mieć szyberdach). Ale zapewne prawdziwego powodu się nie dowiemy.

Ptasia kupa żrąca klar? Nie wiem, co ten ptak musiałby jeść.
Sam sobie w ¿yciu jako¶ nie radzê, Wiêc Biuro Porad dla innych prowadzê.

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 29, 2016, 21:50:22 pm »
Paint-Ex  :-hehe
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Offline stachu071

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 30, 2016, 09:35:16 am »
Stachu071 kto i na jakiej podstawie stwierdził uszkodzenie wariatora?

Mechanik, który robił rozrząd wykluczył wszystkie inne możliwości i stwierdził, że tylko to zostało co może być przyczyną hałasu. Przypominam tylko, że odgłos ten wraca do normy po lekkim dodaniu gazu. Nie trzeba czekać aż silnik złapie temperaturę itp

Co do klaru. Nie znam prawdziwej przyczyny i napisałem tylko o tym co ZASUGEROWAŁ tamten znajomek od detailingu. Swoją drogą czytałem kiedyś o przebojach jak w prawie nowej KIA nie chcieli uznać spuchnięcia lakieru fabrycznego podając jako przyczynę ptasie odchody na karoserii.

Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia
Staszek

matexj8 x308 4.0

  • Gość
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 01, 2016, 00:32:00 am »
a mi sie wydaje, że nawet jesli auto było malowane to nie znaczy , że zaraz było ''składane'', mój też miał przygode, lekarz od którego go zakupiłem stiwerdził, że to najlepsze auto jakie miał bo ciężkie i pewnie dlatego nic mu się nie stało no ale drzwi do wymiany, a ja sobie wymyśliłem, że dla własnej satysfakcji dam auto do kompleksowej roboty włącznie ze zdrapaniem starego lakieru z całego samochodu, oczywiście zdjęcia posiadam, z każdego etapu. Reasumując malowanie wcale nie musi równać sie dzwon i składankę...ale to moje zdanie

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 01, 2016, 00:52:58 am »
Bo masz rację, moje było malowane kilka razy, nawet dach. Sam lakierowałem połowę, bo mnie wkurzały rysy i parkingowe wgnioty, nawet progi wymieniałem, ponieważ sobie zgniły, jak w większości, zderzak mi wisi, ponieważ ktoś mi kiedyś oberwał go gdzieś w Kartuzach. A samochód nie był rozbity, po prostu widać niedoskonałości. Ważne dla mnie że czysty, i równy. Sam bym go zjechał na forum, gdyby opis był typu perełka. Jak kupowałem to szukałem sprawnego, nie idealnego, coż, cena była też odpowiednia, więc nie przykładałem wagi do lakieru, i blach.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Offline Szwagier

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 791
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 01, 2016, 01:18:20 am »
Weźcie już nie pajacujcie z tą rdzą bo zglupieje na czytałem się i uszczelki zacząłem ściągać i nic jakby wczoraj z fabryki wyjechał zacząłem oglądać cmr po cmr-trze i jedyne co znalazłem to burchelki małe na drzwiach od kierowcy od wewnętrznej strony jeden ciupenki na błotniku prawym z przodu i teraz się zastanawiam ciągle czy to samo z siebie czy co robione było  :- pojecia
:)

s-type 4.0 2000r

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 01, 2016, 12:41:59 pm »
Ciesz się! Zazdraszczam troszkę...  :-chyt  Mimo że nie mam kornków już.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Offline importtuner

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Gdynia
Odp: [Wrocław] XJ X308 4.0 1998r.
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 03, 2016, 16:08:17 pm »
To było do przewidzenia. Rynek na Jaguary jest chłonny jak gąbka. Zaznaczam na Jaguary, nie pozostałości.

Niestety rynek na Jaguary, to raczej często miesiące oczekiwania na klienta, nawet przy ładnym aucie.
To nie mercedesy, że sprzedają się z dnia na dzień. Miałem w zeszłym roku na sprzedaż  S500 w140 i Jaga XJ, merc sprzedał się po 2 dniach, natomiast jaguar czekał 3-4 miesiące (pomimo bezwypadkowego stanu, pełnej historii serwisowej i przebiegu poniżej 200k, przy czym był też sporo tańszy niż w140)
Ten z ogłoszenia wygląda całkiem ładnie, klar, to niestety spory minus, za rok, dwa zacznie najpewniej odchodzić w innych miejscach, trudno coś tu na to poradzić, jak nie lakierować cały samochód.
Patrząc na to cena powinna być trochę niższa.

To nie wiem co jest przyczyną. Ja go nie polerowałem ale warto go spolerować. Miejsce na dachu to dokładnie szyberdach.
spolerowanie lakieru może niestety pogorszyć sytuację, klar jest najprawdopodobniej słaby na całości, nie tylko w tych miejscach. Być może zaczął odchodzić ze względu własnie na intensywne polerowanie poprzedniego właściciela, to często zdarza się np w autach z Japonii. Sam miałem z tym problem kiedyś w jednym samochodzie.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2016, 16:39:17 pm wysłana przez importtuner »
Peugeot 205 1.6
Volvo S80 2.0t
Mercedes 500SL R129
Jaguar XJ X308 4.0
Jaguar XK X100 4.0
Obecny:
Volvo C70I T5