Cewki na angielskim ebayu znajdziesz. Ja w koncu mialem chwile tez zajac sie cewkami, ze starych 6 cewek, 5 bylo do wymiany bo popekane i strzelaly w pokrywe silnika. Przetopilem lutownica pekniecia w cewkach, obsmarowalem je smarem silikonowym ktory izoluje je, zamontowalem z powrotem i 3 poszly do kosza. Przy pracujacym silniku, i lekko podniesionej cewce do gory ani juz nie strzelaly w pokrywe bokiem, ani nie bylo slychac jak cewka w ogole strzela na trzech. Iskra byla slabiutka.
Nowe cewki kupilem w tamtym jeszcze roku po 3 na raz, 3 Lucasa zalane takim kremowym epoxy od gory, jak w oryginale, a 3 kolejne zalane czarnym epoxy, prawdopodbnie chinszczyzna. 3 cewki Lucasa, niby daja dobra iskre ale czuje jak mi wypada zaplon co pare sekund, podmienialem je pojedynczo i znalazlem jedna przy ktorej po jej wymianie te wypadanie zaplonu zniknelo calkowicie. Oczywiscie problem byl duzo mniejszy przy mnieszej przerwie na swiecach wiec jezdzilem z 0.7mm przez jakis czas, przy fabrycznej iskrze potrafil strzelic na gazie.
Od jakiegos czasu jezdze juz na przerwie fabrycznej, z trzema naprawionymi starymi cewkami i trzema nowymi(zalane czarnym epoxy). Auto pracuje idealnie bez nawet najmniejszej 'czkawki'. Sporo czasu i nerwów zajelo mi dojscie do tego, ze to jednak nowo kupione cewki nawalaja. Z dzisiejszej perspektywy chyba wole oryginalne po naprawie. Przynajmniej wiem, ze sa to porzadne cewki z Japonii
PS
Wlasnie znalazlem fakture od cewek zalanych czarnym epoxy, te akurat przyszly oryginalnie z Japonii, pewnie dlatego dzialaja do tej pory.