Witam, mam duży problem.
posiadam x300 3.2
Ostatnimi czasy wziąłem sie za odświeżenie tylnego zawieszenia, wiec:
postawiłem kota na działce, uniosłem mu tył,postawiłem go na koziolki, odkręciłem tylne zawieszenie, wypiaskowałem je sobie, pomalowałem, i wczoraj zacząłem sobie to wszystko skręcać do kupy. dziś pozostało mi tylko dokręcić śruby od wału, lewa piasta i lewe koło. Auto stało uniesione jakies dwa tygodnie w pozycji P.
Dzis dokręcając sruby od wału wszedlem do auta, żeby włączyć zapłoni przesunąć lewarek zmiany biegów w pozycję N, żeby obracać sobiewałem reką i dokręcać te trzy sruby. i tu mam problem. włączam zapłon, wciskam hamulec a lewarek ani nie drgnie - nie da się go przesunąć z pozcji P. w ogóle nie slysze przekaźniczka podczas naciskania pedału hamulca. czy mogło mi coś zaśniedzieć stojąc w trawie 2 tyg?
I po drugie: odkreciłem gwiazdke do awaryjnego przełączania biegów, wrzuciłem N a i tak nie moge odpalic auta. zapłon się włącza, słychac pompę ale nie kręci? bardzo prosze o pomoc, co robic, gdzie szukac..