Tak w dużym skrócie
Potrzebny jest transmiter FM z USB AUX i wejsciem/ wyjściem jack.
Od razu zaznaczę że jakość dzwięku z takiego transmitera przesyłana nie przez FM tylko po kabelku jack jest zdecydowanie zadowalająca.
Mam transmiter z pilotem za ok 30 zł i jest naprawdę dobry.
Transmiter przerabiamy: wyprowadzamy na zewnątrz kable:
Przycisk dalej
Przycisk wstecz
Tak jak na obrazku:
http://imgur.com/oUeLxpVIdea działania: Gra muzyczka z pendrive z adaptera FM połączonego przez jack. Adapter rozbebeszony leży na radiu tzn. schowany za panelem.
Radio odtwarzając kasetę podaje napięcie na silnik obracający taśmę . Nasza muzyczka z pendrive gra. Naciskamy przycisk >> (dalej) zaczyna się przewijanie - radio podaje większe napięcie na silnik. Do silnika podłączony mamy przekaźnik który reaguje tylko na podwyższone napięcie (przewijanie). Przekaźnik powoduje zamknięcie styków przełącznika transmitera zdublowanego w przekaźniku. Następuje przełączenie utworu.
Tyle idei.
Praktyka: dobór odpowiedniego rezystora żeby przekaźnik reagował tylko na przewijanie a nie podczas normalnego odtwarzania. Diody w obwodach powodują zadziałanie dwóch różnych przekaźników w zależności od tego czy slinik obraca się w prawo czy w lewo ( wstecz/ dalej). Przekaźniki muszą zadziałać impulsowo ( przewijanie taśmy działa tak że po naciśnięciu przycisku dalej/wstecz trzeba nacisnąc odpowiednio wstecz/dalej żeby zatrzymać przewijanie. W praktyce zanim "odklikniemy" przycisk może przewinąć nam o kilka utworów - należy zastosować kondensator dobrany eksperymentalnie
Niestety owe "odkliknięcie" pozostanie ale będziemy mieli pewność że przeskoczył tylko jeden utwór w przód/tyl.
Zasilanie transmitera tylko z ACC z radia to znaczy po przekręceniu kluczyka ( transmiter pobór ok. 100mA czyli niezauważalne dla bezpiecznika). Nie z zapalniczki bo tam jest napięcie nawet po wyjęciu kluczyka a szkoda żeby transmiter działał cały czas. Dodatkowo można obok wejścia USB dać przełącznik który załączymy gdy będziemy chcieli uruchomić transmiter.
Jest też opcja kupna transmitera z pilotem. Tutaj powyższe problemy nie występują, wystarczy wyprowadzić odbiornik IR gdzieś na przód radia ( to jest odbiornik ok. 2mmx2mm)
Tutaj podstawowa WADA: brak sterowania z kierownicy. Takie rozwiązanie obecnie mam ale sterowanie transmiterem niepodświetlonym pilocikiem w nocy nie należy do łatwych zadań. Dlaczego nie kupić sobie innego radia od razu z AUX?Jeszcze nie znalazłem radia które mi wizualnie pasować będzie do auta
dlatego zostaje ORYGINAŁ ale z nieco zwiększoną funkcjonalnością.