Dział Techniczny > Technika ogólna, Literatura
Renowacja skóry - malowanie czy szycie od nowa.
Micha³Zet:
Tutaj wspomniane o skórze:
http://www.jaguar.org.pl/2016/04/przewodnik-dla-kupujacego-jaguara-x308.html
Jaguar Wroc³aw:
Z racji pracy wielokrotnie miałem do czynienia ze zniszczonymi przetartymi fotelami i wielokrotnie też starałem się jakoś temu zaradzić i doszedłem do wniosku jednego: ten kto nie zna się od początku do końca na technologii "produkcji" skóry do samochodu nie jest w stanie zrobić tego tak jak w fabryce... Korzystałem z różnych firm które mają w swojej ofercie malowanie, regeneracje itp.... Nie chcę być posądzony o jakąkolwiek kryptoreklamę ale tylko jedna firma jak na razie spełniła moje oczekiwania. Oczywiście mogę wysłać na PW lub nawet tu polecić o ile to nie jest łamaniem regulaminu. Kiedyś postawiłem nowego RR Autobiography 2015 r obok innego RR z 2010 z przebiegiem 155 tyś km i nikt nie był w stanie odróżnić po skórze która jest używana a która nie. dodam tylko że skóry były w kolorze Ivory czyli bialutkie i w tym używanym były poprzecierane na boczkach, wytarte pod plecami itp.... Ważna była również wrażliwość naprawianej skóry na dotyk, nacisk i gradację i wg. mnie też nie było różnicy.
Kilkukrotnie też miałem styczność z pracami które wykonywane były na zasadzie "ma być beżowo i czysto to jest" zazwyczaj w takich przypadkach farba była kładziona za grubo, była szorstka i po kilku tygodniach pęknięcia znowu się pojawiały, a skóra była po prostu twarda. Jeżeli cała tapicerka jest mocno poniszczona to raczej polecam wymienić całość u tapicera ale jeżeli są to poszczególne elementy warto pokusić się o lakierowanie....w końcu każda skóra w fabryce jest lakierowana....
Micha³Zet:
Myślę, że dobrze jeżeli podasz nazwę firmy i tutaj apel do moderatora (jeśli to niezgodne z zasadami)- forum jest źródłem informacji dla Nas, a każdy niech sobie sam wyciągnie wnioski z ww. opinii. Dzięki doświadczeniu innych, możemy szybciej, bez błądzenia naprawiać. Równie dobrze ktoś może się nie zgodzić z powyższym nt. danego warsztatu/firmy mając inne doświadczenia, ale na forum będzie można je skonfrontować.
Nie zmienia to faktu, że malowanie to zabieg, który po jakimś czasie trzeba powtórzyć, bo wracamy do punktu wyjścia za kilka miesięcy.
konik:
Witam,
Pożyjemy zobaczymy ja tam u siebie pomalowałem bo mi się kolor znudził :P
Nawigacja
Idź do wersji pełnej