Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)
Skuteczność hamowania
oskioski:
mamy wiele wspólnego bo sam ujeżdżałem volvo od lat 10ciu. były to jeszcze nie v60 ;) ale v 40 na koncu , a wcześniej S40 itp....
Powiem Ci , że jestem zaskoczony ??????, bo , żaden z bezpiecznych volviaczy ( moich ) nie miał takich szybkich hamulcy jak dzisiejszy i jedynie słuszny X.
nie robiłem zupełnie nic , prócz wymiany tylnich klocków za 88 zł.
Może volvo (jeżeli volvo które kocham do dziś ma hamulce ) to bynajmniej mój (manual) ma 4ry razy lepsze i szybsze bez przeróbek
rutrix:
--- Cytat: wiadereczko w Kwiecień 17, 2009, 17:46:30 pm ---
Podmianka na tarcze nacinane lub nawiercane i jakieś sportowe klocki może pomogą.
:-za
--- Koniec cytatu ---
Tak, również nad taką opcją się zastanawiam. Nie miałem dotychczas takich dylematów i nie do końca przekonany jestem o nacinanych czy też nawiercanych. Faktycznie, hamowanie skteczniejsze, jednak hałas i komfort niższy. Cóż - zawsze te kompromisy...
oskioski:
nie bardzo kumam dlaczego masz zminieć coś co działa .
może posłuchacie tak SZPULKA .
nawiercać to możecie dziury w płocie , ale nie fabryczne tarcze .
poza tym to nie jest pojazd WRC .
żeby zmienić tarcze , to najpierw zastanówcie się nad zmianą zawieszenia , a jeszcze lepiej zamiencie iXsa na LANCERA Evo ( przynajmniej 5 ) . - hamulce fabryczne wręcz bomba ( przy nie umiejętnym hamowaniu własne autko chce ciebie przejechać )
:-R dla tuningu
wiadereczko:
No fakt nie wiem jak u kolegi może być wina zużytych tarcz lub klocków albo i problemu z układem hamowania ale u mnie kupiłem X-sa z nowym (zakładali przed odbiorem auta) kompletem tarcza + klocki (tył i przód) i mam wrażenie że naprawdę kiepsko wyhamowują w porównaniu z volvem ( którego oddałem kilka dni wcześniej).
Nie oznacza to że nie działają po prostu odczucie na minus.
Zdarzało mi się hamować z 180 do 100 po szybkim wyprzedzaniu i sam miałem sporo strachu gdzie takie manewry w volvo uchodziły mi na sucho hehehhe. Ale jak już być wyprzedzanym to przez renomowane autko :-tylko :-za
oskioski:
myślę ze powinniśmy założyc wątek volvo a jag .
przeciez to zupełnie inne samochody . :-A
a dalej będę upierał się że macie zapowietrzone hamulce w jagu ;D ;D ;D
Był okres że w Xsie było mi za ciasno , ale dzis trzymając staw kolanowy mojej żonki przy zgęitym stawie łokciwym mojej ręki czuję się jakoś mega bezpieczny :P
wracając do do drogi hamowania nie bardzo wierzę ze przy max. prędkości 250 bo chyba ( fabryczna benzyna w Xsie ) nie pójdzie więcej potrzeba czegoś specjalnego jak to co wydał producent .
ps. sprawdził bym lepiej stan amortyzatorów , opon itp.......
co do samych hamulcy to widać mega problem - bynajmniej w Xsach bo wiele niepotrzebnych bezsensownych wymian zdań .
wedle tego co czytam na dwóch wątkach dot. zawieszenia iXa dochodzę do tezy , iż TRAKTOR NIE POTRZEBUJE WOGÓLE HAMULCY PONIEWAŻ JEŹDZI ZA WOLNO :-za
chyba się doktoryzuję :-wings
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej