Autor Wątek: Dolewka do dyfra  (Przeczytany 4410 razy)

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 22, 2015, 16:39:37 pm »
Wystarczy, że stał minimalnie nierówno. Zresztą fabryka podaje 1.32 (tam wyżej się rypnąłem) a zazwyczaj włazi tak jak pisałem ok. 1.4 do nawet 1.5l. Wszędzie podają wlewać do momentu wyciekania.
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline maron

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 622
  • S-typ 2.7D
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 22, 2015, 19:41:20 pm »
Wszystko ok,tak zrobiłem,stał na pewno równo,na kanale diagnostycznym,Zastanawia mnie tylko dlaczego nie widać śladów po wycieku a tyle weszło.Czy mozliwe ze przez odpowietrznik?W historii serwisowej nic nie ma jakoby był kiedyś wymieniany

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 22, 2015, 20:33:45 pm »
Powiem Ci trudno powiedzieć. Bo ja np. jak odkręciłem korek u siebie to olej pociekł, wyciągnąłem jakieś 1.3l. Wlałem 1.4 z haczkiem może niecałe 1.4. Także tym sie nie przejmuj ;)
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline maron

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 622
  • S-typ 2.7D
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 27, 2015, 20:54:31 pm »
No niby dolałem ale nic sie nie poprawiło. >:(

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 27, 2015, 21:24:33 pm »
A to szumi czy co? Jak szumi to kompletna wymiana, a jak nie pomoże to kupować drugi
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline maron

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 622
  • S-typ 2.7D
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 28, 2015, 18:00:51 pm »
Jest taki odgłos o wysokim tonie(nie szum ale nie pisk)jakby iiiiiiii,w sytuacji gdy napęd nie jest przekazywany ani z silnika na kola, ani odwrotnie,w takim luzie.Jak dodam gazu znika jak ujmę też znika ,Tylko gdy jadę z ustaloną predkością prawie bez gazu.

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 28, 2015, 21:37:29 pm »
To raczej nie dyfer moim zdaniem
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 28, 2015, 22:33:46 pm »
ciekawe... to mogą być klocki.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 28, 2015, 23:01:35 pm »
Tez nie. Nie mialo by wplywu na to odejmowanie i dodawanie gazu. Ogolnie ciężkie przypadki sa z takimi dzwiekami
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 28, 2015, 23:41:55 pm »
długa prosta wzdłuż bariery odbijającej dźwięk, komplet w środku, szyby w dół, jezdzić i nasłuchiwać, skąd, i kiedy dokładnie, potem sprawdzanie okolic źródła. Miałem kiedyś tak z klockami, jak nie miał jeden blaszek w jarzmie, tak sie ustawiał że piskał w lekkim "gazie" się naszukałem pół dnia.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 29, 2015, 00:12:41 am »
Najlepiej to na podnosniku :)
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline maron

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 622
  • S-typ 2.7D
Odp: Dolewka do dyfra
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 29, 2015, 19:57:50 pm »
Jak jedziesz za starym kamazem to slyszysz jak mu dyfer jęczy.U mnie ten dzwiek jest podobny ale ledwo slyszalny i tylko w opisanych okolicznościach.Mnie sie wydaje ze to luz miedzyzebny na walek atakujacy-kolo talezowe.A moze slabe smarowanie przekladni. :- pojecia Chyba na poczatek wymienie olej w całości.
Odnośnie oleju w dyferku:ten syntrax 75w140 jest właściwy?I czy limited slip w naszych przekłądniach jest plusem czy wprost przeciwnie?Czytałem że ten dodatek ma wspomagać przekłądnie z blokadami ciernymi,w naszych kotach tego nie ma.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2015, 20:57:50 pm wysłana przez maron »