W Gdańsku na obwodnicy, to jakiś standard, droga jest tak podłej jakości, że przu 200, to jak by się miało luzy na wszystkim w zawieszeniu... masakra, a walka tu od dziesięcioleci, od powstania, to jest chore!!! zawsze oba pasy są zajęte, korki wręcz czasami, i nie ma tygodnia żeby ktoś nie zaparkował na barierach, blokując tą ścieżkę zdrowia na kilka godzin. Unikam jak mogę, mimo że mam z domu 10 minut do tej drogi, i nią jest mi zawsze bliżej. Aż żal że to nie reprezentant spod marki lekszusza.