Pianka na grubszy syf + ozonowanie. Tylko ozonowanie z prawdziwego zdarzenia. Zakłady, które nabiają klime "z doskoku" mają jakieś maszynki wielkości pudełka po butach i kasują 50 zł. Przez te kilkanaście min taka zabawka nawet zapachów nie zlikwiduje, a co dopiero grzyby.
Wynajem ozonatora z prawdziwego zdarzenia to koszt rzędu max 200zł / dobę. Firmy zajmujace się osuszaniem/odgrzybianiem budynków takie mają. Zbijasz się z sąsiadami/znajomymi i w jedno popołudnie ogarniesz porządnie kilka aut