Już nie wiem co robić dalej. Dwumas z kompletem sprzęgła, obie półosie, końcówki drążków wymienione, całe zawieszenie sprawdzone na szarpakach, żadne łożysko nie wyje, a drgania dalej są. Zauważyłem, że na biegach 3 i 4 drgania też występują w przedziale 2000-2500 obrotów przy mocnym przyspieszaniu ale są ledwo odczuwalne, a na 5 biegu czuć je mocniej. Już nie mam pomysłu co może być przyczyną. Gniazda na półosie w skrzyni też wydają się ok (bez luzów). Będę jeszcze z tym walczył, a jak się uda to dam znać co to było, ale jak ktoś ma jeszcze jakieś sugestie, to byłbym wdzięczny.