Autor Wątek: Co nalezy zrobic w kocie....  (Przeczytany 1608 razy)

Offline Niunia

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 400
Co nalezy zrobic w kocie....
« dnia: Lipiec 11, 2015, 23:40:21 pm »
... zostawionym na 5 tygodni w zadaszonym prywatnym garazu ?

Odlaczyc aku - czy raczej prosic kogos zaufanego aby raz na tydzien lub na dwa uruchomil silnik?

A moze nic nie robic - niech  sobie kociak odpocznie...

Oto jest pytanie.     :-tylko

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: Co nalezy zrobic w kocie....
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 11, 2015, 23:49:31 pm »
odpalić raz na tydzień a najlepiej jeszcze przejechać kilka kilometrów żeby się nie zastał biedaczyna opuszczona przez właściciela.
koty też potrzebują spacerków.
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

Offline Niunia

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 400
Odp: Co nalezy zrobic w kocie....
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 12, 2015, 00:13:39 am »
Witaj Niewaskieauto - dzieki za szybka rade.
Poprosze syna ktory mieszka niedaleko o tygodniowe odpalanie.

Garaz mam pod blokiem - wjazd jest trudny po zakrzywionej rampie a i na dole trzeba bardzo uwazac zeby sobie blach
o betonowe poprzeczne mury nie porysowac.  Wiec nie ryzykujmy przemieszczen...


Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.458
Odp: Co nalezy zrobic w kocie....
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 12, 2015, 11:28:37 am »
Odpalić raz na tydzień, niech złapie chociaż te 70 stopni i będzie git skoro taki wyjazd pokombinowany:)
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline Niunia

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 400
Odp: Co nalezy zrobic w kocie....
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 13, 2015, 16:02:22 pm »
Odpalić raz na tydzień, niech złapie chociaż te 70 stopni i będzie git skoro taki wyjazd pokombinowany:)


Tak zrobie.


a primere,ktora pojedziemy na lotnisku zostawie w zaprzyjaznionym ,zadaszonym parkingu.
Jesli po 5-ciu tygodniach nie odpali sama pozyczymy prad z czyjegos aku.

Dzisiaj sprawdzilem.... na wolnych obrotach moj kot musi sie krecic
kolo 9 minut ( od postoju) - aby osiagnac 70 gradusow C. -polecanych
przez kolege drajwa. ELM 327 chyba nie klamie.     :-tylko