Dział Rozrywki i Wypoczynku (Imprezy, Spotkania) > Archiwum - Wydarzenia w roku 2015

Rajd Szlakiem Tajemnic Dolnego Śląska - 11-13 września 2015 r.

<< < (32/34) > >>

Niunia:
Dzisiaj wrocilismy do domu po krotkim pobycie we Wroclawiu.

Wielkie brawa dla:

1. Slawka, Krzysia i consortes za zorganizowanie tak ciekawego rajdu - o ktorym
zamierzamy szczegolowo opowiedziec naszym synom (3) i wnukom (4).

2. Maciejcata, Joanny od tegoz i Vincenta z Ania - ktorzy zajeli sie transportem cial naszych grzesznych i w polowie nieuzywanych rzeczy w zbyt licznych bagazach.

3. Dzikusa - ktory wiedziony filantropijnym uczuciem zapewnil nas o mozliwisci zabrania
nas z Wroclawia na rajd wiosenny kwietniowy - jesli wariant dolotu przez Wroclaw
by nam odpowiadal.

Perfekcyjny przebieg calego rajdu pozwolil mojej zonie Elzbiecie i mnie samemu dostrzec, ze istnieja jednak ewenementy co do oceny ktorych nasze opinie sa ze soba calkowicie zgodne.
Jest to nadzwyczajne bo w zasadzie mamy na wiekszosc tematow opinie rozne - o czym
zasadnie moga poswiadczc Maciejcat z Joanna z ktorymi podrozowalismy.
Te roznice w aprecjacji faktow i sytuacji wynikaja z niedoskonalosci mojego pojmowania rzeczy.
Tlumacze zas to nierownym poziomem wyksztalcenia - Elzbieta doszla do matury w renomowanym liceum warszawskim Klementyny z Tanskich - Hoffmanowej ( tylko dla
dziewczat specjalnie wyselekcjonowanych ) - ja zas z wielkim trudem dobrnalem
do matury w Technikum Budowlanym na Gornoslaskiej - do ktorego mlodych zaganiano
sila  - dla ich i Ojczyzny dobra.
O niskim poziomie nauczania w tym technikum moze zaswiadczyc Dzikus - w rozmowie z ktorym
w sztolni Wolfsberg 4 pomylilo mi sie pochodzenie marmuru z pochodzeniem granitu.
Z perspektywy czasu dostrzegam rowniez ze obzarstwo w zajezdzie przed sztolnia:
kapusta z grochem,pieczona kielbaska, takiz boczek, szmalec na chlebusiu z kiszonym oraz
pierozek na wieprzowych pluckach - mogly miec wplyw na stan mojej pamieci.

Na zakonczenie chcialbym dodac, ze w zasadzie przez tylko dwa pelne dni ilosc i  jakosc
doznanych wrazen na rajdzie  powoduje wrazenie ze trwal on nie dwa dni - a conajmniej tydzien.

Jeszcze raz brawa dla Organizatorow!!!

Tak trzymac!!!  :-tylko  :-tylko  :-tylko







Maciejcat:

--- Cytat: niunia w Wrzesień 15, 2015, 22:16:10 pm ---Dzisiaj wrocilismy do domu po krotkim pobycie we Wroclawiu.

Wielkie brawa dla:

1. Slawka, Krzysia i consortes za zorganizowanie tak ciekawego rajdu - o ktorym
zamierzamy szczegolowo opowiedziec naszym synom (3) i wnukom (4).

2. Maciejcata, Joanny od tegoz i Vincenta z Ania - ktorzy zajeli sie transportem cial naszych grzesznych i w polowie nieuzywanych rzeczy w zbyt licznych bagazach.

3. Dzikusa - ktory wiedziony filantropijnym uczuciem zapewnil nas o mozliwisci zabrania
nas z Wroclawia na rajd wiosenny kwietniowy - jesli wariant dolotu przez Wroclaw
by nam odpowiadal.

Perfekcyjny przebieg calego rajdu pozwolil mojej zonie Elzbiecie i mnie samemu dostrzec, ze istnieja jednak ewenementy co do oceny ktorych nasze opinie sa ze soba calkowicie zgodne.
Jest to nadzwyczajne bo w zasadzie mamy na wiekszosc tematow opinie rozne - o czym
zasadnie moga poswiadczc Maciejcat z Joanna z ktorymi podrozowalismy.
Te roznice w aprecjacji faktow i sytuacji wynikaja z niedoskonalosci mojego pojmowania rzeczy.
Tlumacze zas to nierownym poziomem wyksztalcenia - Elzbieta doszla do matury w renomowanym liceum warszawskim Klementyny z Tanskich - Hoffmanowej ( tylko dla
dziewczat specjalnie wyselekcjonowanych ) - ja zas z wielkim trudem dobrnalem
do matury w Technikum Budowlanym na Gornoslaskiej - do ktorego mlodych zaganiano
sila  - dla ich i Ojczyzny dobra.
O niskim poziomie nauczania w tym technikum moze zaswiadczyc Dzikus - w rozmowie z ktorym
w sztolni Wolfsberg 4 pomylilo mi sie pochodzenie marmuru z pochodzeniem granitu.
Z perspektywy czasu dostrzegam rowniez ze obzarstwo w zajezdzie przed sztolnia:
kapusta z grochem,pieczona kielbaska, takiz boczek, szmalec na chlebusiu z kiszonym oraz
pierozek na wieprzowych pluckach - mogly miec wplyw na stan mojej pamieci.

Na zakonczenie chcialbym dodac, ze w zasadzie przez tylko dwa pelne dni ilosc i  jakosc
doznanych wrazen na rajdzie  powoduje wrazenie ze trwal on nie dwa dni - a conajmniej tydzien.

Jeszcze raz brawa dla Organizatorow!!!

Tak trzymac!!!  :-tylko  :-tylko  :-tylko









--- Koniec cytatu ---

Niunia nam też było bardzo milo za to że przybyliście z Ela na rajd że chciało wam się pokonać tyle kilometrów mimo waszego wieku aby nam towarzyszyć na szlaku podróży kocim dyliżansem
ja i aśka osobiście bardzo się cieszymy że mogliśmy z wami spędzić tyle czasu
i wysłuchać historii waszego życia oraz sprzecznych opinii na różne tematy , dyskusje
choć przez kilka chwil mogłem poczuć się tak jak kiedyś  z moimi rodzicami którzy z nieba prowadzą mnie drogami życia
serdecznie was pozdrawiamy i całujemy życzymy wam wielu szczęśliwych pogodnych chwil
no i jaknek daj sie przejechać Eluni  swoim Jagiem

Niunia:
No dobrze - dam Jej. Ale sam wyciagne kota z garazu - bo trudny wyjazd.
Melduje, ze dzisiaj juz pila z czerwonego kubka - Waszego prezentu.

Pozdrawiamy Was serdecznie

niunia - rowniez w imieniu Eli.

Micha³Zet:
Czwartoligowy "artykuł" http://www.walbrzyszek.com/news,single,init,article,29274

Maciejcat:
No to czekamy dalej na artykuly i te wywiady które udzielaliscie

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej