a co rozumiesz przez rozsypany? 

 twój przypadek? łatwiej jest sprawdzić lpg po korektach niż rozbierać fizycznie auto... 

 bo mi śmierdzi gazownią. Po sprawdzeniu tego, zaczynał bym grzebać dalej.
u mnie pali się non stop kat i smiga normalnie(więc raczej zużyty), kiedyś się za to zabiorę ale wyskoczyła mi teraz siatka wydechu, uszczelniacz skrzyni rozdzielczej, lakiernik i jakaś tuleja  w prawym kole  

I tu chyba skończy się etap ogarniania mojego typka  
