Witaj kolego,
na moje nieszczęście ja to niestety niedawno robiłem w X308 - wydaje mi się, że jest tak samo albo bardzo podobnie. Wyciąganie zbiornika to chyba jedna z najgorszych rzeczy, jakie mogą się trafić w tym samochodzie.
Problem polega na tym, żeby go wyjąć po odkręceniu obejm, to trzeba wypiąć przewody paliwowe. Konstruktorzy chcieli, że przewody owe są dokładnie nad mostem - nie ma opcji, żeby dojść tam ręką, chyba, że masz "rękę gadżeta"

Nawet jeśli jakimś cudem uda Ci się je wyjąć to nie ma opcji później jak włożyć baniak. Przewody przy wkładaniu muszą być skierowane w stronę boku samochodu od strony kierowcy, a problem jest taki, że niełatwo trafić nimi w otwory.
Najszybsze rozwiązanie to wycięcie dziury w metalowej półce(po zdjęciu ozdobnej osłony) mniej więcej na środku i w przyszłości zalepienie jej taśmą aluminiową. po wycięciu dziury będzie dostęp do pompy.
Załączam zdjęcie poglądowe(z xjr) z innego forum jaguara:
Sprawdź czy jest u Ciebie możliwość zadziałania z tą półką, jeśli to się nie uda, powiem jak zostało to zmęczone u mnie - ale tego rozwiązania nie polecam.
Mam nadzieję, że w X300 będzie tak samo jak w X308.