Samemu lepiej tego nie robić. Dostęp utrudniony, temperatura w skrzyni musi być odpowiednia. Bez podnośnika lub kanału się nie obejdzie, no i czymś trzeba też olej wtłoczyć i pewnie jeszcze kilka niespodzianek. Ja robiłem w warsztacie specjalizującym się w naprawie i serwisie ASB.