Witam , mam mały problem. W moim kocie xj40 , 4000ccm, r.92 pażdziernik / wszystko wskazuje na to , ze instalacje elektr. mam z 93/ dzieją się różne , dziwne rzeczy. wycieraczki wieczorem działały - rano już nie. następnie / oczywiście w odstępie czasu/ przestała działac lewa przednia szyba a parę dni pózniej - lewa tylna / przy próbie opuszczenia , słychać , jakby dzwięk stycznika w tylnych drzwiach/. Wysiadł sygnał dzwiekowy - z dnia na dzień , tak jak i przestały działać nadmuchy. były chwile , na garbach lub dołkach zaczynały pracować , ale gdy chciałem zmienić siłę nawiewu - umierały. postanowiłem wymienić blowery , wymieniłem lewy , zero powodzenia , wymieniliśmy moduł sterowania AC , ten biały na trzy wtyczki od strony pasażera a także gniazdo bezpieczników ze strony lewej. w trakcie wymiany gniazda , dotknąłem przewodem plusowym masy. ta moja nieostrożność spowodowała - kot utracił komunikację z pilotem. nie otwiera i nie zamyka się z pilota , po uruchomieniu silnika - słychać słaby sygnał autoalarmu - muszę wyciągać bezpiecznik. lusterka same potrafią się włączyć , ale regulacji elektr. brak.. postanowiłem wymienić/naprawić , aby spróbować ożywić nadmuchy , sterownik AC / ten nad radiem/. wszystko było ok , ale przy montażu , jak ostatni debil podłączyłem /był bez obudowy z tyłu / do tego gniazda rzedowego ok. 6 bolców , do którego normalnie nie ma dostępu , przewód od zasilania zegarka. ni i nastąpił aramagedon , bynajmniej dla mojego kotka. wystrzelił układ scalony w tym sterowniku i .......... . przywiozłem nowy , zamontowałem poprawnie , sprawdziłem wszystkie bezpieczniki , właczyłem napiecie i d.......a kwas.. tablica rozdzielcza ciemna , wskazniki nie działają , brak świateł i kierunkowskazów. wymienilismy DPP1056 processor unit na nowy i dalej klapa. kocham to auto i proszę o pomoc. Marek 788877499 /heyah/ 721006911/plus/