Autor Wątek: Wymiana katalizatora  (Przeczytany 15860 razy)

Offline voitec

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 878
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 26, 2015, 14:13:56 pm »
A co odczytami z sondy? Jakiś elektronik będzie sie bawił?
Tak, elektronik czyli ja.
X-type 3.0 Estate '05 LPG
X-type 3.0 Sedan '01 LPG

eMWuGSM

  • Gość
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 28, 2015, 00:08:04 am »
Na dniach bede miał czas, to się tym zajmę.
Zawsze można lambde zemulować ;)

Offline voitec

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 878
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 28, 2015, 13:08:37 pm »
Ja zaraz zobaczę jaki efekt tej walki.. :)
Póki co jest pozytywnie. Co prawda dopiero 20km zrobione, ale mocy trochę przybyło i póki co P0420 nie ma ;)
X-type 3.0 Estate '05 LPG
X-type 3.0 Sedan '01 LPG

Phantom1988

  • Gość
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 02, 2015, 10:42:52 am »
Panowie jak myślicie- czy strumiennica dała by radę? Mam podobny problem jak Voitec, tylko zastanawiam się czy rura czy właśnie owa strumiennica... Z góry  :-thank za odpowiedź :)

decze

  • Gość
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 01, 2016, 19:18:01 pm »
Popieram wypowiedż Mateo - regeneracja katalizatorów/nowe wkłady/ po 450/szt. w Zgierzu - polecam.Oryginał za drogi a uniwersalny dedykowany - nie sposób dopasować z powodu kształtu.

decze

  • Gość
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 18, 2016, 12:33:35 pm »
...już po regeneracji,autko lekko i przyjemnie wkręca się na obroty - uwaga na wtyczki/ułamane zabezpieczenia - brak klik/potrafią nieżle siać błędami! - naprawdę warto!!!!

decze

  • Gość
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 14, 2016, 14:34:19 pm »
... spalanie /2.1 V6/ - po regeneracji katalizatorów /wymiana wkładów/ - 100km/h-7,5l. i to jest oszczędna jazda,powyżej 110km/h - spalanie dość szybko rośnie, coś za coś - ja jestem zadowolony.

Offline Niunia

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 400
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 15, 2016, 19:36:38 pm »
... spalanie /2.1 V6/ - po regeneracji katalizatorów /wymiana wkładów/ - 100km/h-7,5l. i to jest oszczędna jazda,powyżej 110km/h - spalanie dość szybko rośnie, coś za coś - ja jestem zadowolony.

A u mnie:
...spalanie /2.1 V6/ - bez regeneracji katalizatora:
w korkach i po autostradzie nawet okolo 140km/h - 10.5l.
bez korkow i po autostradzie maksymalnie 130km/h - 8.5l.

Kot A.D. 2002.   Wiec chyba wszystko OK.    :-tylko

Offline gienekwichura

  • Aspirant
  • Wiadomości: 8
  • Kocham to forum
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 11, 2017, 22:45:34 pm »
Panowie.

Jak mocno zmienił się u Was pomruk wydechów przed wymianą powolnie
umierającego tylnego katalizatora w 2,5 / 3,0 ? Standardowy błąd P0420

Bo u mnie jaguar raz mruczy między 2,5 a 3,5k obr , raz przestaje mruczeć.
Raz ryczy jak prawdziwa V-ka a raz chodzi jak by miał silnik rzędowy....
Chyba to jest bardziej wkurzające od tego spadku mocy .
Poszarpuje przy przyśpieszaniu . Wpada w dygotki tuż po odpaleniu
A potem jak się rozgrzeje to chodzi równo. Nie rozumiem.
Może to wczesna faza umierania :-D
 ??????

Offline q_nerk

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 584
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 11, 2017, 22:50:52 pm »
Wymień uszczelki pod kolektorem ssącym, szczególnie dolne - będziesz miał odczuwalną poprawę

Offline voitec

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 878
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 28, 2018, 11:20:12 am »
Pozwolę sobie odświeżyć mój temat - kolejny kot, kolejne podejście do katalizatora :)
Pacjent to 2001, 3.0. Objawy odpala, ale leeeedwo wkręca się do 2,5-3k rpm i nie jest to spowodowane wejściem w tryb awaryjny.

Na starcie mamy takie błędy:

Oczywiście interesuje nas P0300, P0301, P0303, P0305, P1313 - pozostałe na razie pomijam.

Tutaj zacząłem od wykręcenia sondy B1 S2 i zaglądnięcia endoskopem:


Po wykręceniu sondy, trochę zamieszałem śrubokrętem tymi zwłokami co w środku widać, odpaliłem, przegazowałem i od razu widać poprawę :D

Tym razem zmiana podejścia - nie wyjmowałem belki, tylko postanowiłem wyjąć katalizator "przez koło".

Tutaj widać początek prac - zawieszenie powoli znika, widać też katalizator.


Oczywiście jeszcze półoś wyjechała (powoduje to wylanie się oleju z transferboxa - przynajmniej widać w jak fatalnym stanie jest i jest okazja, żeby go wymienić). Zdjęcie już na koniec prac, więc katalizatora już nie ma, ale chodzi o pokazanie koniecznego zakresu prac przy zawieszeniu:


Tutaj widać wszechobecny olej, bo przez zatkany wydech spaliny dmuchały gdzie tylko mogły, włącznie z miską olejową:


Zdemontowany wspornik katalizatora:

Śruba w lewym górnym rogu, ze względu na słabe dojście okazała się dość sporym wyzwaniem (finalnie użyty został klucz kopytkowy ucięty, cztery ręce i bezwładnościowy impulsator kinetyczny do napędu klucza)

Osłona transferboxa:

Tutaj też lewa górna śruba była wykręcana na czuja - celowałem kluczem a nie do końca wiedziałem w co :D

Osłona termiczna katalizatora górna, został wyjęta do góry przestrzenią między silnikiem a grodzą - nie mam foto z tego.

Wał został rozłączony, żeby mieć większą możliwość manewrowania silnikiem przy wszystkich operacjach:


Tutaj widać łącznie kolektora z katalizatorem. Żeby wyjąć katalizator musieliśmy uciąć ... brzeszczotem.... szpilki od katalizatora - więc później trochę zabawy z rozwiercaniem i gwintowaniem


Tutaj jest miejsce gdzie jest przykręcany wspornik katalizatora i osłona transferboxa:


Sprawca zamieszania (widać ucięte szpilki):


Wyjście z katalizatora:


I część jego zawartości, która wysypała się dobrowolnie:


Podobnie jak w moim poprzednim przypadku, rozsypał się wkład na wejściu, co spowodowało zatkanie wydechu. Gdyby rozsypał się drugi wkład, to jego zwłoki poleciały by dalej w wydech. W tym katalizatorze, nie ma żadnej siatki ani na wejściu ani na wyjściu.

Jeszcze tak dla przypomnienia wrzucę zdjęcia z poprzedniego zabiegu, pokazującego co jest w środku puszki:


Zmiana tez podejścia w stosunku do misji sprzed 3 lat - katalizator jedzie do Zgierza na regenerację.
X-type 3.0 Estate '05 LPG
X-type 3.0 Sedan '01 LPG

Offline kamilos_sid

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 184
Odp: Wymiana katalizatora
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 28, 2018, 13:59:03 pm »
Granda robota! SZACUN!
¯ycie jest za krótkie ¿eby je¼dziæ Volkswagenem...