Dziadek niedawno zmarl,samochod stoi w garazu od 30 lat.Oczywiscie caly czas pod czujnym okiem:)Samochod napewno zostanie w rodzinie.Dziadek chroniac go przed kradziejem usunal stacyjke,a pozatym samochod lezy doslownie na jakis poduszkach...a tak to gitara malina w.W sobote postaram sie wrzucic fotki.